Niemniej jednak to i tak o 2,2 procenta więcej niż w roku minionym. Natomiast w nadchodzącym roku będzie to prawdopodobnie 2,7 procentowa zwyżka do 2,1 mln ton.
Taki stan rzeczy związany jest ściśle ze wsparciem ze strony rosyjskich władz oraz inwestycjom w tym sektorze. W związku z tym, wraz z początkiem bieżącego roku produkcja przemysłowa zwiększyła się o 9,6 procenta, chociaż z powodu afrykańskiego pomoru świń mniejszy wzrost mogą odnotować indywidualne gospodarstwa.
Również konsumpcja wieprzowiny przypadająca rocznie na jednego mieszkańca wzrosła z 21 kilogramów do obecnych 21,4 kilograma. W przyszłym roku może to być nawet 22,1 kilograma na osobę rocznie.
Tegoroczny wolumen importowy wyniesie 975 tysięcy ton, a zatem to 5,5 procentowy wzrost. Więcej tego gatunku mięsa zakupi Białoruś korzystająca z bezcłowego dostępu do tego rynku w ramach Unii Celnej.
W przypadku żywca trzody chlewnej, to w okresie od stycznia do czerwca tego roku wolumen importowy był w granicach 180 tysięcy sztuk, co daje prawie 50 procentową obniżkę. Głównymi dostawcami żywca jest Estonia, Dania, Litwa oraz Niemcy.