| Autor: redakcja1

Integrowana Produkcja marchwi to lepszy produkt po wyższej cenie

Integrowana Produkcja marchwi polega na łączeniu różnych metod ochrony roślin w celu poprawy warunków ochrony środowiska naturalnego oraz produkcji zdrowej żywności. To korzyść dla rolnika polega na większych możliwościach sprzedaży lepszego produktu, często po wyższej cenie - przekonuje Adam Wójcik z MODR.

Integrowana Produkcja marchwi to lepszy produkt po wyższej cenie

Integrowana Produkcja marchwi

Jak zaleca Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, w celu produkcji zdrowych warzyw bez niszczenia środowiska naturalnego przy korzystnym plonie należy już na kilka lat przed wprowadzeniem planowanej produkcji stworzyć dogodne warunki do uprawy marchwi przy ograniczonej ilości środków ochrony roślin.

Zarówno klimat, pogoda, ukształtowanie terenu, żyzność gleby jak i roślinność w miejscu planowanej uprawy ma niewątpliwy wpływ na występowanie organizmów szkodliwych, co z kolei może przełożyć się na zwiększenie ilości zabiegów ochronnych. Tym bardziej, że pola znajdujące się na południowej stronie wzniesień są bardziej narażone na pojawienie się szkodników ciepłolubnych, a w miejscu bardziej nawietrznej występuje większe ryzyko pojawienia się choćby Połyśnicy Marchwianki. Natomiast pola osłonięte od wiatru są częściej atakowane przez grzyby.

Niemniej jednak, właściwe stosunki wodno-powietrzne wpływają na prawidłowy rozwój roślin. W odniesieniu do odpowiedniego nawodnienia to wystarczy wykonać głęboszowanie na głębokość do 50 cm, co zapobiega to tworzeniu tzw. podeszwy płużnej, przez co woda z opadów atmosferycznych nie spływa po podeszwie do cieków wodnych tylko gromadzi się w głębszych warstwach gleby by później w okresach niedoboru wody mogły z niej korzystać rośliny uprawne.

Jeśli jednak pole położone jest na niskim lub zalewowym terenie to dobrze by było wykonać drenaż, co zmniejszy wilgotność gleby oraz obniża zagrożenie wystąpienia szkodliwych grzybów i uniemożliwianie wykonanie siewu we właściwym terminie. Ze względów fitosanitarnych nie należy uprawiać marchwi po sobie ani innych baldaszkowatych częściej niż co 4 lata. W ten sposób można zapobiec nadmiernemu nagromadzeniu w ziemi szkodliwych nicieni, zmniejsza występowanie Połyśnicy Marchwianki i Parcha Zwykłego.

Najlepiej jako przedplon pod uprawę zastosować takie rośliny jak: zboża, cebula, por, czosnek, kapusty, kalafior, rzodkiewka, rzodkiew, rzepak, gorczyca, ogórek dynia, bób, bobik, koniczyna lucerna czy facelia. Niewskazana jest uprawa marchwi w miejscu, w którym znajdowała się marchew, pietruszka, seler, pomidor, papryka, ziemniak, groch, fasola, wyka, peluszka, łubin, buraki.

Nim rozpocznie się uprawę marchwi powinno się zbadać glebę pod kątem występowania patogenów czy szkodników. Dzięki temu można dokonać odpowiedniego miejsca na uprawę tego warzywa.


Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: