Notowania zbóż i oleistych. Spadki nabrały tempa (7.07.2015)

Zdaje się, że rynek przyzwyczaił się już do problemów pogodowych i wykorzystuje różne preteksty do skorygowania ostatnich wzrostów. Jak informuje Andrzej Bąk z e-WGT, zestawienie kilku czynników zewnętrznych o znaczeniu globalnym, wywiera presję spadkową na cały rynek surowcowy, w tym na kontrakty rolne.

Notowania zbóż i oleistych. Spadki nabrały tempa (7.07.2015)
Notowania giełdowe

Oczywiście, pierwszym z tych czynników jest rosnący w siłę dolar amerykański, w następstwie niedzielnego referendum w Grecji. Tanieje nie tylko euro ale i waluty południowo-amerykańskie, np. brazylijski real. Tańszy staje się zatem import towarów np. z Ameryki Południowej, a droższy z USA. Drugim ważnym czynnikiem jest załamanie się rynku akcji w Chinach, mogące świadczyć o spowolnieniu gospodarczym, a Chiny są największym importerem surowców i towarów rolnych (zwłaszcza soi), na świecie. Stąd olbrzymia przecena dotknęła kontrakty na ropę, tylko w poniedziałek ropa Brent straciła na wartości ponad 6%, a ropa WTI blisko 8%. Taniejąca ropa i kłopoty Chin, przekładają się na niższe wyceny olejów roślinnych (z nich produkuje się biodiesla) i podważają perspektywy chińskiego importu soi.

Notowania soi

Soja w Chicago w ciągu dwóch dni spadła o ponad 4%, do poziomu sprzed niekorzystnego raportu USDA o stanie amerykańskich zapasów i areale zasiewów. Soja tanieje, pomimo braku możliwości dokończenia zasiewów, co pokazał poniedziałkowy raport z postępu upraw. USDA poinformował w poniedziałek (już po sesji), że ciągle jeszcze 4% areału przeznaczonego pierwotnie pod soję jest nie zasiane z powodu nadmiernej wilgoci. Optymalny termin już minął i część z tych obszarów zostanie utracona (farmerzy skorzystają z odszkodowań). Analitycy szacują, że przełoży się to (strata w areale) na cięcie amerykańskiej produkcji soi o 0,6-1,3 mln ton. W czerwcowym raporcie USDA prognozował zbiory amerykańskiej soi na 104,8 mln ton.

Unijny rzepak potaniał we wtorek 1,6% (-6,25 euro), do 381,25 eur/t w ślad za przeceną na rynku soi.

Poniedziałkowy raport Crop Progress pokazał, stabilizację kondycji upraw soi w ostatnim tygodniu, po kilku tygodniach pogarszającego się stanu upraw.
Raport pokazał jednak lepsze od oczekiwań tempo zbiorów amerykańskiej pszenicy ozimej (mimo niekorzystnej pogody). USDA poinformował, że w ciągu minionego tygodnia zaawansowanie żniw sięgnęło 55% areału i choć nadal jest to wynik poniżej 59%-średnio, oznacza to tygodniowy postęp zbiorów o 17%. O ile stan upraw ozimych przestał się pogarszać, to już w pszenicy jarej nastąpił lekki spadek kondycji. Jednak niezależnie od deszczowej pogody, ten rok będzie dużo lepszy od poprzedniego, dla producentów pszenicy ozimej w USA.

Tymczasem uspakajające informacje płyną z Francji. Ministerstwo Rolnictwa tego kraju prognozuje, że mimo oznak suszy, zbiory pszenicy miękkiej będą o 0,4 mln ton większe od ubiegłego roku i wyniosą 37,87 mln ton, co oznacza wynik drugi w historii, po 38,25 mln ton w 1998 r.  Wielu obserwatorów uważa, że susza we Francji przyszła zbyt późno, żeby wywołać duży spadek plonowania.


Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: