| Autor: mikolaj

Egzaminy do poprawki. NIK o egzaminach w oświacie

System egzaminów – szóstoklasisty, gimnazjalny, maturalny i zawodowy – wymaga naprawy, głównie z uwagi na niewłaściwy sposób układania testów i błędy popełniane przy ich sprawdzaniu. Słaba kontrola komisji egzaminacyjnych sprawia, że wśród świetnych egzaminatorów bez trudu i bez konsekwencji trwają także ci nierzetelni.

Egzaminy do poprawki. NIK o egzaminach w oświacie


Matura dla większości
 
Poproszeni przez NIK o wyrażenie opinii, rektorzy uczelni publicznych (informacje uzyskane z 40 uczelni publicznych - uniwersytetów, politechnik i akademii) w większości stwierdzili, że egzamin maturalny, który zastąpił egzamin wstępny na wyższe uczelnie, nie jest miarodajnym potwierdzeniem wiedzy kandydatów na studia. Pozytywnie przygotowanie merytoryczne absolwentów szkół ponadgimnazjalnych do podjęcia studiów wyższych oceniło jedynie 11 rektorów, 26 wyraziło opinię negatywną.

Jako główne przyczyny niedostatecznego przygotowania kandydatów na studia rektorzy wskazali:
  • skrócony, trzyletni, okres realizacji programu nauczania w liceach,
  • zbyt niski próg, od którego matura uznawana jest za zdaną,
  • premiowanie w nowej formule egzaminów maturalnych osób o zdolnościach odtwórczych (forma testowa),
  • brak wśród młodzieży umiejętności formułowania dłuższych wypowiedzi, udziału w dyskusji, analizowania problemów i wyrażania opinii.

Zdaniem rektorów, aby egzaminy zewnętrzne lepiej spełniały funkcję selekcyjną, należałoby wprowadzić zmiany, wśród których wymieniają przede wszystkim:

  • większy udział przedstawicieli uczelni publicznych w tworzeniu założeń i przygotowywaniu egzaminu maturalnego;
  • wprowadzenie zmian w systemie edukacji na etapie szkoły średniej poprzez dostosowanie programów nauczania do wymagań, jakie powinien spełniać kandydat na studia;
  • podwyższenie progu zdawalności matury do minimum 50 proc. ;
  • ograniczenie zadań zamkniętych na rzecz otwartych oraz premiowanie kreatywności i nieschematycznego rozwiązania zadań.

Także nauczyciele przedmiotów maturalnych są zdania, że obecny próg, pozwalający zdać egzamin dojrzałości jest za niski. Uważa tak 86 proc. nauczycieli przedmiotów maturalnych, którzy wzięli udział w ankiecie NIK. 42 proc. badanych jest zdania, że próg ten powinien wynosić 40 proc., natomiast według 37 proc. - 50 proc.

Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: