| Autor: ForhangNews

Mokate: W 2011 zakładamy wzrost przychodów na poziomie 2010 roku

Perspektywy dla sektora spożywczego na najbliższe miesiące są dobre. Jednak w pełni warunki rynkowe wykorzysta ten, kto w odpowiednim momencie nie tylko zdefiniuje, ale i zagospodaruje nisze rynkową. Zasada ta obowiązuje zarówno na polskim, jak i zagranicznych rynkach. W tym roku Mokate planuje utrzymanie wzrostu przychodów ze sprzedaży na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznych. O kolejne 2-3 procent powinien też wzrosnąć udział eksportu.

Mokate: W 2011 zakładamy wzrost przychodów na poziomie 2010 roku

- Polska z importera żywności staje się liczącym się na europejskim rynku eksporterem. Coraz częściej też, surowce, czy półprodukty, które kupujemy na rynkach zewnętrznych, po uszlachetnieniu czy przerobieniu eksportujemy na kolejne rynki - opisuje Adam Mokrysz.


Według upublicznionego kilka dni temu katowickiego Kongresu, raportu CEED Initiative, w ciągu najbliższych dwóch lat Europa Środkowo-Wschodnia stanie się najszybciej rozwijającym się regionem w Unii Europejskiej. Stanie się to między innymi za sprawą rosnącego eksportu. Przedsiębiorcy z regionu mają za sobą trudna szkołę początku lat 90-tych XX wieku. W okresie transformacji ustrojowej zdobywali wiedzę z zakresu funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej. Przetrwali najlepsi.


Dziś patrząc na globalną gospodarkę, trudno nie odnieść wrażenia, że Europa Środkowa odgrywa coraz większą rolę również w dynamizowaniu Unii Europejskiej.


Wartość doświadczenia


Z perspektywy dwudziestoletniej historii Mokate, kluczowe znaczenie dla przetrwania i sukcesu rynkowego marki, obok uważnego analizowania rynku, miało umiejętne różnicowanie produktów. W pierwszym wolnorynkowym okresie historii – chłonny rynek sprzyjał pionierom; zdyskontowanie prawa pierwszeństwa było dla producenta czymś naturalnym. Tak właśnie „zakotwiczyło się w pamięci rodaków” nieznane wcześniej „Mokate Cappuccino”. - Zrewolucjonizowaliśmy rynek. Dziś posiadamy około 80 proc. udział w rynku i ciągle widzimy możliwość jego rozwoju. Nie jesteśmy monokulturowi, rozwijamy systematycznie ofertę kaw mielonych, ziarnistych i rozpuszczalnych – zapewnia A. Mokrysz.


Zamieniamy nasz import w eksport


Podczas zakończonego kilka dni temu Europejskiego Kongresu Gospodarczego, były prezydent RP Lech Wałęsa nawoływał, aby polscy przedsiębiorcy nie bali się nowych wyzwań. Aby szukali każdej możliwości eksportu. – Skoro jednak importujemy surowce, to przynajmniej starajmy się, potem sprzedać za granicę, jak najwięcej wytworzonych z nich, wysokojakościowych artykułów – apelował Wałęsa.


Kawa, herbata, zabielacze i spieniacze to tylko kilka z długiej listy produktów, jakie Mokate sprzedaje do kilkudziesięciu krajów na wszystkich kontynentach. Tam gdzie pojawia się jeden produkt, wkrótce dołączają następne.


- Efektem jest stały wzrost udziału eksportu w naszej sprzedaży. Zakładamy, że pod koniec roku przekroczmy pułap 60% w sprzedaży ogółem – uważa Adam Mokrysz.


W Mokate nie ukrywają też, że geograficzne ramy Starego Kontynentu, to zdecydowania za mało. Że dziś warto patrzyć na Afrykę, Amerykę Południową i Azję.


Szanse i zagrożenia


Spowolnienie gospodarki nie zaszkodziło rynkowi kawy. Według danych firmy Nielsen jego wartość w Polsce zbliża się już do 3 mld zł a szacunki mówią, że w tym roku jego wielkość może się zwiększyć o ponad 2 proc. Polacy coraz chętniej sięgają po kawy z wyższej półki cenowej.


- Z pełną odpowiedzialnością możemy stwierdzić, że rynek kawy jest odporny na zawirowania gospodarcze – zapewnia Adam Mokrysz.


Nawet rosnące w ostatnich miesiącach ceny kawy, nie wpłynęły na zmniejszenie jej spożycia. Niebezpieczeństwem nie są cykle koniunkturalne i spekulacje, lecz zaniechania. Brazylia i Wietnam odpowiadające za połowę światowej produkcji ziaren nie inwestują w infrastrukturę. Jeżeli tutaj nie nastąpią poważne zmiany, odbije się to rykoszetem na wszystkich rynkach.


Grupa Mokate, jest jednym z największych producentów kawy rozpuszczalnej i herbaty w Polsce, Czechach, na Słowacji oraz Węgrzech. W 2009 r. skonsolidowane przychody firmy wyniosły ok. 512 mln zł. Rok później odnotowano kilkunastoprocentowy wzrost, a w W 2011 roku  grupa chce przekroczyć poziom 600 mln złotych przychodów. Od kilku lat, ponad połowa przychodów (55% w 2009 roku i 57% w 2010 roku) generowane jest w eksporcie. Po zakończeniu realizowanego programu rozbudowy na przestrzeni dwu najbliższych lat, 2011-2012, zdolności produkcyjne Mokate w Żorach i Ustroniu zwiększą się o około 25 proc. Od 1 stycznia 2011 roku, MOKATE SA jest Autoryzowanym Przedstawicielem producenta kaw Lavazza.

 



Tagi:
źródło: