| Autor: redakcja1

W 2018 r. mniej kukurydzy w Stanach Zjednoczonych, ale znacznie więcej w Chinach i Brazylii

Globalna produkcja kukurydzy w nadchodzącym sezonie prawdopodobnie się zwiększy, nie oznacza to jednak presji na spadki cen skupu tego zboża.

W 2018 r. mniej kukurydzy w Stanach Zjednoczonych, ale znacznie więcej w Chinach i Brazylii
W najnowszym raporcie Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) z 10 maja br., eksperci po raz pierwszy przedstawili swoje szacunki sytuacji popytowo-podażowej na światowym rynku zbóż w sezonie 2018/2019. W odniesieniu do kukurydzy przewidują, że produkcja wyniesie 1056 mln t, a więc to o 19 mln t - 2% więcej niż w sezonie obecnym. Jest to jednak o 22 mln t mniej niż w rekordowym pod tym kątem sezonie 2016/2017.
 
Te zmiany to głównie wynik większych zbiorów w Chinach, Brazylii, Argentynie, oraz Ukrainie. W Państwie Środka stosunkowo wysokie ceny kukurydzy na rynku lokalnym zachęcają rolników do uprawy tego zboża. Stąd też areał zasiewów oceniany jest na poziomie o 1% wyższy niż rok wcześniej, a sama produkcja może sięgnąć 225 mln t, tj. będzie o 9 mln t - 4% większa niż w sezonie bieżącym. W Ameryce Południowej, która należy do czołowych eksporterów kukurydzy, zwiększenie się zbiorów spodziewane jest zarówno w Brazylii o 9 mln t - 10% do 96 mln t, jak i Argentynie o 8 mln t - 24% do 41 mln t. W tym roku więcej kukurydzy zebrane zostanie również na Ukrainie. Prognozy USDA mówią o 30 mln t, czyli to o 6 mln t - 24% więcej niż w 2017 r.
 
Te cztery kraje to aż 35 mln t wzrost zbiorów kukurydzy względem bieżącego sezonu. Sporo mniejszy przyrost światowych zbiorów to wynik spadku powierzchni zasiewów oraz plonów kukurydzy w Stanach Zjednoczonych, co może przełożyć się na prawie 4-proc. - o 14 mln t do 357 mln t zniżkę produkcji.
 
Wstępne szacunki wskazują też na zmniejszenie zbiorów w Unii Europejskiej, ale skala spadku jest znacznie mniejsza – o 1 mln t - 2% do 61 mln t.
 
W nadchodzącym sezonie eksperci USDA oczekują też dalszego wzrostu popytu na kukurydzę. Prognozy mówią o zapotrzebowaniu w granicy 1092 mln t, tj. o 22 mln t - 2% wyższym niż w tym sezonie. Oznacza to, że będziemy mieli do czynienia z drugim już sezonem, gdy spożycie kukurydzy jest większe niż produkcja. To natomiast spowoduje, że zapasy na koniec przyszłego sezonu mogą zmaleć aż o 36 mln t - 18% do 159 mln t, co będzie najniższym wynikiem od sezonu 2012/2013.
 
Gdyby te prognozy sprawdziły się, wówczas wskaźnik zapasów do zużycia ukształtowałby się na poziomie 14,6% w porównaniu do 18,3% w sezonie bieżącym i 21,4% w sezonie 2016/2017. Zatem, pomimo wzrostu zbiorów, sytuacja popytowo-podażowa na światowym rynku kukurydzy będzie bardziej napięta niż obecnie.


Tagi:
źródło: