| Autor: redakcja1

Portugalczycy również domagają się odszkodowania za aferę ogórkową

Podobnie jak w Madrycie, władze w Lizbonie złożyły do Brukseli wniosek o odszkodowanie za poniesione straty z tytułu tzw. „kryzysu ogórkowego”. Jak twierdzą portugalscy eksperci, straty jakie ponosi rolnictwo każdego dnia wynosi około 2 mln euro.

Portugalczycy również domagają się odszkodowania za aferę ogórkową

Komisja Europejska wraz z wnioskiem otrzymała w załączniku raport, w którym czarno na białym co do euro centa wypisane są dotychczasowe szkody poniesione przez portugalskich gospodarzy. Jak wcześniej wspomniano, utrata 2mln euro dziennie zmusiła rolników o ubieganie się o zadość uczynienie.


Portugalczycy głośno wyrażają swoją nadzieję, że Komisja Europejska znajdzie winowajcę zaistniałej sytuacji i wypłaci odszkodowania krajom, które poniosły z tego tytułu straty. Dodatkowo twierdzą, ze pomimo iż nienawiść konsumentów została skierowana głownie wobec Hiszpanii, to ucierpiała też Portugalia.


Podobnie jak Hiszpanie, mają też żal do Niemców o przedwczesne i bezpodstawne wysuwanie wniosków jakoby hiszpańskie ogórki i inne warzywa miały być źródłem zatruć. Twierdzą, że przecież hiszpańscy eksperci przeprowadzili potrzebne badania i wykluczyli udział ich rodzimych warzyw w epidemii zatruć pokarmowych w Niemczech.


Początkowe hipotezy Niemców na temat warzyw z Hiszpanii wywołały reakcję łańcuchową wśród krajów Europy. Państwa jedno po drugim zaczęły zamykać swoje granice na import produktów z tego kraju. Teraz gdy Niemcy po wstępnych badaniach wykluczyli hiszpańskie ogórki jako nośnik choroby oraz wycofali swoje oskarżenia, to i tak sytuacja się nie zmieniła, bo dla Hiszpanów granice nadal są zamknięte.



Tagi:
źródło: