Kategorie
Zobacz również tu
-
Grupa robocza „Owoce i warzywa"
2024-10-03 -
Wartość polskiego importu
2024-10-02
Poznaj produkty
-
Pojedynczy przenośnik MC 780S Farmer DEWULF
2020-10-07 -
Cebula szalotka AGROSAD
2020-10-05 -
Wóz paszowy RINO FXL HD EUROMILK
2020-08-06 -
Sieczkarnie samojezdne Maszyny nowe
2017-05-16 -
Opryskiwacz Speedy Frutteto Plus
2020-08-05
W marcu dalej deflacja. Ceny będą spadały co najmniej do końca Q3 2015
Ceny w Polsce mogą spadać do końca września, a nawet dłużej. Wszystko zależy od sytuacji politycznej na świecie. Na razie wiadomo, że marzec był następnym miesiącem deflacji, który według oceny ekonomistów odnotował zniżkę cen nieco wolniejszy niż w lutym, gdy deflacja sięgnęła w ujęciu rocznym 1,6 proc.
Deflacja w Polsce
Notowane od połowy minionego roku spadki cen są w dużym stopniu skutkiem niskich cen ropy naftowej i tym samym niskimi cenami paliw. Po zajęciu Krymu przez Rosję Stany Zjednoczone zwiększyły sprzedaż ropy naftowej, przez co ceny paliw zaczęły maleć. Cena baryłki ropy Brent, która jeszcze w lipcu kosztowała 116 dol., sięga aktualnie 60 dol. Wraz z tanimi paliwami spadają ceny wielu towarów.
– Zakładam, że nie dojdzie już do większego spadku cen paliw – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Ignacy Morawski, główny ekonomista BIZ Bank. – To też jest jakieś ryzyko, bo jeżeli Iran się dogada z USA, to będziemy mieli spadek cen paliw. Mówi się o około 10-15 dol. na baryłce. Wtedy ta deflacja może się przedłużyć.
Spadek cen żywności
Konflikt pomiędzy Rosją i Unią Europejską przyniósł również obniżkę cen artykułów spożywczych. Po zamknięciu wschodniego rynku dla m.in. polskiej żywności, producenci musieli zmniejszyć ceny, by sprzedać nadwyżki.
– Deflacja moim zdaniem utrzyma się co najmniej do IV kwartału tego roku, a jeżeli złoty będzie się dalej umacniał, to możliwe, że do początku przyszłego roku – prognozuje Morawski.
Czytaj dalej na następnej stronie...