| Autor: redakcja1

W 2016 r. eksport mięsa wołowego z Polski spadł o 3% do 360 tys. ton

Jak wynika z analizy wstępnych danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) eksport nieprzetworzonego mięsa wołowego (CN 0201 i 0202, w wadze produktu) z Polski w 2016 r. wyniósł 359,4 tys. t, co oznacza spadek w stosunku do roku poprzedniego o 2,9%. Był on jednak większy niż w 2014 r. o 16,4%.

W 2016 r. eksport mięsa wołowego z Polski spadł o 3% do 360 tys. ton

Eksport wołowiny z Polski

W strukturze towarowej eksportu wołowiny nieprzetworzonej dominuje mięso wołowe schłodzone (CN 0201, 80%), którego eksport w 2016 r. wzrósł do 287,7 tys. t, tj. o 0,6%. Eksport wołowiny mrożonej (CN 0202) w 2016 r. zmniejszył się o 14,6% i wyniósł 71,7 tys. t.
 
Głównym rynkiem zbytu dla polskiej wołowiny od lat są kraje UE, gdzie w 2016 r. trafiło ok. 87% wolumenu eksportu mięsa wołowego nieprzetworzonego. Polska wołowina jest konkurencyjna cenowo na rynkach unijnych. Dodatkowo sprzedaż zagraniczna stymulowana jest przez większą konsumpcję tego mięsa na rynkach UE. Obserwuje się jednak postępującą dywersyfikację rynków zbytu. Zyskują na znaczeniu nowi odbiorcy polskiej wołowiny, tj.: Izrael, Hongkong, Turcja, a także Bośnia i Hercegowina.
 
W 2016 r. najwięcej mięsa wołowego schłodzonego wyeksportowano z Polski do Włoch - 77,7 tys. t, co stanowiło 27% całego eksportu. Na drugim miejscu z 15,5% udziałem uplasowały się Niemcy - 44,7 tys. t, a w dalszej kolejności: Holandia - 36,6 tys. t, Hiszpania - 22,9 tys. t oraz Wielka Brytania - 13,6 tys. t. Na uwagę zasługuje powrót polskiej wołowiny schłodzonej na rynek Turcji (w 2016 r. eksport wyniósł 9,2 tys. t), a także pięciokrotny wzrost eksportu tego mięsa do Izraela (5 tys. t).
 
Głównym odbiorcą wołowiny mrożonej z Polski w 2016 r. była Francja (17,8% wolumenu eksportu), która nieznacznie, tj. o 6%, zmniejszyła zakupy tego mięsa w naszym kraju do 12,8 tys. t. Na drugim miejscu z 10,6% udziałem usytuowały się Niemcy (7,6 tys. t), na trzecim Szwecja (5,5 tys. t), zaś na czwartym Izrael (4,7 tys. t wobec zera w 2015 r.). Nowym kierunkiem wywozu polskiej wołowiny mrożonej w 2016 r. był Hongkong, gdzie wyeksportowano 3,7 tys. t tego mięsa, a także Turkmenistan (2,3 tys. t), Uzbekistan (2,1 tys. t) oraz Kazachstan (1,2 tys. t). Zdaniem Mirosławy Tereszczuk, eksperta rynków rolnych BGŻ BNP Paribas, pojawienie się nowych odbiorców polskiej wołowiny jest wynikiem możliwości przeprowadzania w naszym kraju uboju rytualnego. Umożliwia to produkcję mięsa koszernego, na które zgłaszane jest zapotrzebowanie.
 
Jak wynika ze wstępnych danych Eurostat eksport mięsa wołowego nieprzetworzonego z UE do krajów trzecich w 2016 r. wyniósł 210,6 tys. t (w wadze produktu) i był większy niż rok wcześniej o 16%. Polska okazała się największym eksporterem tego mięsa poza UE, a jej udział w unijnym eksporcie wzrósł do 23,7%. Wyprzedzamy takie kraje jak: Niemcy (13,3% unijnego eksportu), Hiszpanię (10,4%), Holandię (9,7%) oraz Irlandię (7,9%). Z kolei w handlu wewnątrzunijnym w 2016 r. Polska była trzecim co do wielkości unijnym eksporterem mięsa wołowego (13,6% udział w eksporcie). Wyprzedają nas jedynie Holandia (18,2% unijnego eksportu) i Irlandia (14,6%), zaś za nami uplasowały się Niemcy (11,7%), Francja (8,6%) i Hiszpania (6,6%).


Tagi:
źródło: