| Autor: redakcja1

Co się teraz dzieje w Puszczy?

W Puszczy Białowieskiej zamarło nie 5 proc. drzew, a już ok. 8 proc., tak wynika z szacunków naukowców prowadzących projekt ForBioSensing. Niestety, błyskawicznie przybywa kolejnych martwych drzewostanów.

Co się teraz dzieje w Puszczy?
Prace w LP są więc prowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami ochrony przyrody, w tym ochrony gatunkowej ptaków. Co ważniejsze, nic się w tej mierze nie zmieniło!Taka sama derogacja dla gospodarki leśnej obowiązywała do początku tego roku po nowelizacji z 21 grudnia 2015 r. ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie. Jeszcze wcześniej dopuszczone przez ustawę odstępstwa wprowadzało dla gospodarki leśnej w odniesieniu do konkretnych gatunków (poza ptakami objętymi ochroną strefową) rozporządzenie ministra środowiska.
 
Zbieg przepisów ustaw, rozporządzeń ministra środowiska, obowiązujących nadleśnictwa PUL oraz wewnętrznych regulacji LP (np. „Instrukcji ochrony lasu”) gwarantuje, że leśnicy należycie dbają o chronione gatunki, także ptaków. Ogólna derogacja jest natomiast rozwiązaniem racjonalnym: teoretycznie można by przecież pozyskiwać drewno tylko jesienią i zimą, lecz w praktyce nie sposób wyobrazić sobie półrocznego przestoju, czy to z powodów przyrodniczych (jak w Puszczy Białowieskiej, gdzie pilnie trzeba było rozpocząć zabezpieczanie szlaków i realizację PZO), czy gospodarczych (przemysł drzewny, stanowi jedną z ważniejszych gałęzi polskiej gospodarki). Tak samo niewyobrażalne byłoby każdorazowe występowanie przez nadleśnictwa o zgodę na odstępstwo od zakazów, co całkowicie sparaliżowałoby regionalne dyrekcje ochrony środowiska.
 
Temat szkodliwego  wpływu prac leśnych, prowadzonych zgodnie z zasadami sztuki, na lęgi i populacje ptaków praktycznie nie istnieje w fachowej literaturze o awifaunie. Nie można tu nawet odwołać się do zawsze pomocnych „amerykańskich naukowców”. W zestawieniu danych z różnych źródeł w portalu Sibley Guides jako główne przyczyny śmierci ptaków w USA wskazywane są uderzenia w okna (grubo ponad 900 mln rocznie!), polujące koty, kable wysokiego napięcia, zderzenia z autami.

Ani słowa o gospodarce leśnej. Scott Haulton z Departamentu Leśnictwa w rządzie stanowym Indiany (USA) odnalazł w 10 głównych amerykańskich periodykach o ptakach (od początku lat 90. do 2008 r.) w sumie 35 artykułów naukowych o czynnikach wpływających na zasiedlenie gniazda i wyprowadzenie lęgu. Żaden nie wskazywał gospodarki leśnej, choć autorzy prowadzili badania w lasach gospodarczych.


Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
źródło: