| Autor: redakcja1

Co się teraz dzieje w Puszczy?

W Puszczy Białowieskiej zamarło nie 5 proc. drzew, a już ok. 8 proc., tak wynika z szacunków naukowców prowadzących projekt ForBioSensing. Niestety, błyskawicznie przybywa kolejnych martwych drzewostanów.

Co się teraz dzieje w Puszczy?
W puszczańskich nadleśnictwach pracują teraz pilarze, ale w Browsku i Hajnówce również kilka harwesterów. Warto wyjaśnić, że użycie maszyn zwiększa bezpieczeństwo osób pracujących w zamarłych drzewostanach, a mały nacisk na grunt, niski poziom hałasu i szybkie tempo prac tych pojazdów czyni je mniej uciążliwymi dla przyrody.
 
Plan do wykonania

Czy leśnicy w Puszczy Białowieskiej wycinają nie tylko zasiedlone albo martwe już świerki? Tak, głównie w Browsku i Hajnówce. W nadleśnictwach obowiązują przecież aktualne plany urządzenia lasu na lata 2012–2021. Przykładowo Nadleśnictwo Browsk w maju poza świerkami pozyskało 1880 m sześc. sosny w ramach usuwania drzew zasiedlonych przez przypłaszczka oraz zaplanowanej trzebieży wczesnej, z trzebieży pochodziło też ok. 300 m sześc. drewna liściastego (trafiło na opał dla mieszkańców).

W Białowieży skala prac związanych z zabezpieczaniem szlaków jest tak duża, że planowe czyszczenia i trzebieże są ograniczone do minimum, ale i tu pozyskuje się małe ilości brzozy, grabu, dębu, klonu, olszy czy osiki. Wszystkie cięcia są zgodne z PZO dla obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska; jest on spójny z planami urządzenia lasu trzech puszczańskich nadleśnictw.

 
Ptaki na sztandarach

Ostatnio dużo emocji budzi  „wycinka w okresie lęgowym ptaków”, którą Lasy Państwowe mają prowadzić bezprawnie. Jest to mocno akcentowane w kontekście Puszczy Białowieskiej, ale dotyczy przecież wszystkich lasów.

 
W nowelizacji ustawy o lasach z 16 grudnia zeszłego roku uznano, że gospodarka leśna prowadzona zgodnie z wymaganiami dobrej praktyki co do zasady nie narusza zakazów dotyczących ochrony gatunkowej roślin, grzybów i zwierząt, wskazanych w art. 51 i 52 ustawy o ochronie przyrody (w nich zresztą przewidziano możliwość wprowadzenia odstępstw „związanych z prowadzeniem racjonalnej gospodarki leśnej, jeżeli technologia prac uniemożliwia przestrzeganie zakazów”). Wśród rozlicznych zakazów są m.in. zakazy niszczenia gniazd, jaj, siedlisk, płoszenia itp. Wspomniane wymagania dobrej praktyki ma określić minister środowiska, ale zanim to zrobi, działa art. 3 ustawy nowelizacyjnej – uznaje on, że do 31 grudnia tego roku gospodarka leśna nie narusza ww. zakazów, jeśli jest prowadzona na podstawie planów poddanych strategicznej ocenie oddziaływania na środowisko (a plany urządzenia lasu są poddane takim ocenom).

Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
źródło: