Wszedł w życie podatek od sprzedaży detalicznej

Podstawę opodatkowania stanowić będzie osiągnięta w danym miesiącu nadwyżka przychodu ze sprzedaży detalicznej powyżej 17 mln zł. W związku z tym, podatek będzie musiało płacić 200 firm, z czego – co budzi największe kontrowersje – 95 proc. to zagraniczne sieci handlowe. Do budżetu w 2016 roku wpłynie z tego tytułu 400 mln zł. Podatek uszczupli jednak kasy samorządów, które w ostatnim kwartale mogą stracić ponad 80 mln zł.

Wszedł w życie podatek od sprzedaży detalicznej

Podatek od sprzedaży detalicznej

Podatek od sprzedaży detalicznej udało się wprowadzić po długich debatach i wątpliwościach w różnych branżach. Obowiązuje od 1 września, nie od 1 stycznia, tak jak pierwotnie planowano, przyjmuje też inny niż pierwotnie zakładany zakres opodatkowania – mówi agencji Newseria Biznes Stefan Majerowski, menadżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy EY.
 
Opodatkowaniu będzie podlegał przychód ze sprzedaży detalicznej, a więc dokonywanej na rzecz konsumentów. Podstawę opodatkowania stanowić będzie uzyskana w danym miesiącu nadwyżka przychodu ze sprzedaży detalicznej ponad kwotę 17 mln zł. Ustawa wprowadza również dwie stawki podatkowe – 0,8 proc. dla miesięcznej podstawy opodatkowania pomiędzy kwotą 17 mln zł i 170 mln zł oraz 1,4 proc. od nadwyżki podstawy opodatkowania ponad kwotę 170 mln zł miesięcznie.
 
Co miesiąc każdy podmiot musi weryfikować swój poziom przychodów pod kątem podatku. Nie znaczy to, że nadwyżka jednego podatku może być przeniesiona do kolejnego, tam, gdzie tej nadwyżki do opodatkowania nie będzie – wskazuje ekspert.
 
Opłat unikną sklepy internetowe, niezależnie od wysokości osiąganych przychodów. Z listy towarów wyłączonych spod opodatkowania zostały wykreślone towary zbywane w ramach świadczenia usług gastronomicznych.
 
Ustanowienie dość wysokiej kwoty wolnej od podatku, czyli wynoszącej 17 mln zł mocno ograniczyło krąg podatników.
 
Ministerstwo Finansów deklaruje, że opodatkowanych zostanie około 200 podmiotów, więc nie jest to duża skala. Mam wrażenie, że nie wszystkie podmioty mają świadomość tego opodatkowania. Okazuje się, że mniejsze podmioty, które wcześniej z punktu widzenia celu ustawy nie miały podlegać opodatkowaniu, łapią się jednak na ten wysoki miesięczny próg – mówi Majerowski.

Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
źródło: