Chleb coraz mniej powszedni, ale piekarnie sobie radzą

Chleb z roku na rok cieszy się coraz mniejszym zainteresowaniem? Dlaczego, tak drożeje jeśli zboże nie jest drogie oraz popyt coraz niższe? W ciągu roku pieczywo zdrożało dwa razy bardziej niż reszta żywności.

Chleb coraz mniej powszedni, ale piekarnie sobie radzą
 Problemy rosną, ale długi już nie
 
- Mimo podwyżek cen pieczywa jest ryzyko, że niezbyt wysokie marże producentów ulegną dalszemu obniżeniu, stawiając część firm na granicy opłacalności. Z pewnością może się to odbić na ich płynności finansowej i zdolności do regulowania faktur oraz rat kredytowych. Obecnie jednak, jak wynika z danych BIG InfoMonitor oraz BIK, udział firm piekarniczych z problemami płatniczymi wynosi 6,6 proc., czyli nieznacznie więcej niż dla całości gospodarki, gdzie jest to 6,1 proc. - zaznacza Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
 
Branża piekarnicza, mimo różnego rodzaju trudności, według wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska prezentuje się bardzo dobrze. Aż 58 proc. z blisko 300 badanych firm znajduje się w dobrej kondycji finansowej, a kolejne prawie 21 proc. w silnej. W kondycji raczej słabej i złej jest niecałe 21 proc. przedsiębiorstw.
 
Według BIG InfoMonitor oraz BIK największy udział zadłużonych piekarzy wśród firm z branży działających w danym regionie odnotowano w województwie kujawsko-pomorskim – 9,7 proc., następnie w warmińsko-mazurskim – 8,5 proc. oraz opolskim – 8,1 proc.

Łączne przeterminowane zadłużenie firm z branży piekarniczej sięgnęło na koniec czerwca 112,2 mln zł i przez pół roku wzrosło o ponad 7 proc. W całej gospodarce zaległe płatności przedsiębiorstw opóźnione o co najmniej 30 dni i na kwotę min. 500 zł powiększyły się w tym czasie bardziej, bo o ponad 9 proc. Średnia zaległość przypadająca na firmę piekarniczą nie jest jednak niska i wynosi 115 872 zł.


Tagi:
źródło: