| Autor: redakcja1

Rynek rzepaku i jego produktów w sezonie 2014/2015

Mimo mniejszych zbiorów, ogólna podaż rzepaku na rynku krajowym w sezonie 2014/2015 może być wyższa niż przed rokiem, ze względu na oczekiwany duży spadek jego eksportu, przy stabilizacji importu – podaje Magdalena Bodył i Ewa Rosiak z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Rynek rzepaku i jego produktów w sezonie 2014/2015
W związku z tym, przerób rzepaku może być większy nawet o 2-4% do 2,2 mln ton niż w sezonie poprzednim. Natomiast zapasy rzepaku na koniec sezonu, mimo ich wzrostu, pozostaną niskie.
 
Szacuje się, iż w III kwartale 2014 r. średnia cena skupu rzepaku wyniesie 140-145 zł/dt i będzie niemal taka sama lub minimalnie większa niż przed rokiem. Przy przewidywanych w tym czasie cenach skupu pszenicy na poziomie 68-72 zł/dt, relacja cen rzepak-pszenica pozostanie korzystna dla producentów rzepaku.
 
Jak zakładają Rosiak i Bodył, deficyt handlu zagranicznego oleistymi prawdopodobnie zwiększy się w 2014 r. o 39% do 1,1 mld EUR. Przy mniejszych zbiorach, prognozowany jest spadek eksportu rzepaku, oleju i śruty rzepakowej. Mniejszy może być też wywóz margaryn.
 
Jednocześnie prognozuje się wzrost importu śrut oleistych, z uwagi na dynamicznie rozwijające się drobiarstwo oraz potrzeby przemysłu energetycznego. Zakup pozostałych surowców i produktów oleistych będzie prawdopodobnie niższy. W tej sytuacji wpływy z eksportu tych surowców mogą zmaleć o 22% do 0,8 mld EUR, a wydatki na ich import zwiększyć się o 4% do 1,9 mld EUR.
 
Zdaniem ekspertek z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w 2014 r., przy przewidywanym nieznacznym spadku produkcji głównych wyrobów przemysłu tłuszczowego i możliwym utrzymaniu się korzystnych relacji cen zbytu do cen zakupu surowca, sytuacja finansowa przemysłu tłuszczowego powinna być bezpieczna.
 
Ocenia się, iż w 2014 r. zwyżka cen detalicznych tłuszczów roślinnych będzie tak samo niska jak w roku poprzednim. Nieznaczne przyspieszenie dynamiki wzrostu cen tłuszczów roślinnych może nastąpić w drugiej połowie roku, ze względu na możliwy przyrost cen surowców do ich produkcji na krajowym i europejskim rynku, a także prognozowaną poprawę sytuacji dochodowej ludności.


Tagi:
źródło: