Nanocząstką w raka

Od lat 80. nanocząstki – czyli cząstki, których przynajmniej jeden wymiar wynosi około stu nanometrów – rewolucjonizują naukę i gospodarkę. Powstają albo z rozpadu cząstek większych, albo dzięki łączeniu relatywnie niewielkich ilości atomów w specjalnie stworzonych warunkach (chodzi przede wszystkim o temperaturę i ciśnienie). Nanocząstki zyskują oryginalną strukturę, a w konsekwencji szczególne właściwości, które pozwalają na nowe zastosowania.

Nanocząstką w raka
Nanocząstki jako nośnik leków
 
Wspólne badania prowadzone przez Katedry: Nauk Fizjologicznych, Chorób Dużych Zwierząt WNM SGGW oraz Instytut Fizyki PAN potwierdziły także inne przewidywania naukowców – że nanocząstki tlenkowe są zdolne do wiązania substancji bioaktywnych i ich transportowania przez bariery tkankowe występujące w organizmie. Oznacza to, że nadają się do stosowania jako nośniki leków. Po podaniu doustnym są w stanie przetransportować przyłączoną substancję nie tylko przez barierę jelitową, lecz także przez niezwykle trudną do pokonania barierę krew–mózg, oddzielającą naczynia krwionośne od tkanki nerwowej.

- Obecnie, by ją przełamać, trzeba podawać choremu bardzo wysoką dawkę leku. Tymczasem nanocząstki z łatwością przenikają do mózgu i deponują w nim przenoszoną substancję. Dlatego lek można podawać w znacznie mniejszym stężeniu: do mózgu dotrze potrzebna dawka, a organizm w dużo mniejszym stopniu będzie narażony na skutki uboczne stosowanego medykamentu – tłumaczy dr Godlewski.

 
Większość patentów wynikających z prowadzonych badań dotyczy procesu tworzenia nanocząstek – siłą rzeczy są to więc patenty Instytutu Fizyki PAN – ale zgłoszono też patenty związane z zastosowaniem: szczególnie w rezonansach magnetycznym i fluorescencyjnym. W ramach takiej współpracy złożony został niedawno patent na tworzenie i modyfikację domieszkowania nanomateriałów pod kątem zastosowań w rezonansie magnetycznym. Ponadto trzy patenty dotyczą nanowarstw – warstw tlenku metali przejściowych o grubości kilkudziesięciu nanometrów nanoszonych na trójwymiarową strukturę po to, by nadać właściwości antybakteryjne powierzchniom powszechnego użytku – ale to już zupełnie inna historia i inny kierunek badań.
 
Prace nad zastosowaniami nanocząstek, zarówno tych o charakterze badań podstawowych, jak i przedwdrożeniowych i wdrożeniowych nie ustają – być może już za kilka lat nanocząstki zrewolucjonizują diagnostykę i terapię chorób nowotworowych nie tylko wśród zwierząt, lecz także wśród ludzi.


Tagi:
źródło: