| Autor: mikolaj

NIK bardzo krytycznie o nowym systemie gospodarowania odpadami komunalnymi

Wprowadzony dwa lata temu nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi nie doprowadził do rozwiązania problemu „dzikich wysypisk”, których przybywa zamiast ubywać. Rosną także koszty gospodarowania odpadami, bo gminy nie potrafią rzetelnie oszacować ilości wytwarzanych śmieci i asekuracyjnie nakładają na mieszkańców wyższe opłaty. Poza tym z firmami odbierającymi śmieci rozliczają się ryczałtem, niezależnie od ilości wywożonych nieczystości. W efekcie w nowym systemie mieszkańcy płacą więcej, choć często rzeczywiście mogliby mniej - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.

NIK bardzo krytycznie o nowym systemie gospodarowania odpadami komunalnymi

Kontrolerów NIK niepokoi także ryczałtowa forma wynagradzania firm odbierających i zagospodarowujących odpady. Aż 61 proc. gmin w Polsce, które odpowiedziały na kwestionariusz NIK, wybrała formę rozliczania, w której płaci stałą cenę, niezależną od masy, struktury i ilości odpadów komunalnych. Może to być korzystne, zwłaszcza w początkowym okresie wdrażania systemu, gdy jeszcze trudno oszacować ilość odpadów. Jednak po dwóch latach gminy powinny już potrafić przeanalizować i skalkulować, ile śmieci w ciągu roku mają do wywiezienia i płacić tylko za te rzeczywiście odebrane oraz zagospodarowane. NIK zwraca uwagę, że w przypadku przeszacowania ilości wyprodukowanych odpadów, gmina rozliczająca się ryczałtowo płaci więcej niż powinna, a firma odbierająca śmieci pobiera opłatę za to, czego nie wywiozła. W ostatecznym rozrachunku tracą przede wszystkim właściciele nieruchomości.


Dodatkowo NIK zauważa, że w kolejnych rozpisywanych przez gminy, przetargach koszty zagospodarowania odpadów rosną. Kolejne przetargi na odbieranie odpadów komunalnych przeprowadzono w dziewięciu spośród 24 skontrolowanych gmin, w sześciu z nich miesięczne wynagrodzenie dla zwycięskiej firmy wzrosło w stosunku do ustalonego w poprzedniej umowie od 16 proc. (w Gminie Sulęczyno) do aż 172 proc. (w Gminie Wiązowna). Na wzrost kosztów usług odbioru śmieci komunalnych wpływ mają nie tylko przypadki przeszacowania ilości odpadów powstających na terenie gminy (Gmina Wiązowna, Miasto i Gmina Tarczyn), ale także znaczna podwyżka cen przez firmy odbierające śmieci. Wskazuje to na prawdopodobieństwo zaniżania cen usług w pierwszych przetargach dla zdobycia kontraktu. Rzeczywiste - znacznie wyższe od pierwotnie deklarowanych - koszty odbioru i zagospodarowania odpadów ujawniano dopiero po wygaśnięciu pierwszej umowy.  

Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: