Kategorie
Zobacz również tu
-
Pistacjowy zawrót głowy
2025-04-29 -
Ceny skupu mleka w Polsce
2025-04-29 -
Ceny drobiu w Polsce (20.04.2025)
2025-04-29
Poznaj produkty
-
Maszyny do pobierania pasz
2014-10-16 -
Ładowarka teleskopowa JCB 535-95
2020-08-13 -
Przenośniki łańcuchowe Kongskilde KCC
2013-05-20 -
Wał z pługiem AGRO-LIFT
2016-05-12 -
Przyczepa kontenerowa typ PH 4
2014-10-17
Polska ma najgorszą jakość powietrza w UE
Między 40 a 120 mld zł traci rocznie polska gospodarka z powodu zanieczyszczenia powietrza pyłem i benzopirenem. To m.in. kwoty wydane na hospitalizację, utracone dni pracy czy straty przedsiębiorstw. Pod względem zawartości szkodliwych związków chemicznych jakość powietrza w Polsce jest najgorsza w Unii Europejskiej.

– Polska ma najgorszą jakość powietrza w Unii Europejskiej pod kątem pyłu i benzopirenu, przy czym ten drugi związek jest silnie rakotwórczy i mutagenny – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Adamkiewicz, doradca ds. węgla i zdrowia w zajmującej się ochroną środowiska naturalnego organizacji non-profit Health & Environment Alliance.
Od lat pod tym względem Polska znajduje się w gronie europejskich maruderów. Sytuacja ta nie pozostaje bez wpływu na zdrowie społeczeństwa.
– Stężenia, które teraz obserwujemy, nie są na tyle wysokie, żeby zdrowa osoba, wychodząc na ulicę w ciągu dnia, mogła umrzeć. Żyjąc jednak w tym kraju i oddychając zanieczyszczonym powietrzem, zdrowie co roku się osłabia – zastrzega Adamkiewicz. – Może to wywoływać choroby układu oddechowego, np. przewlekłą astmę, choroby układu krążenia takie jak miażdżyca i ostatecznie prowadzić do śmierci w wyniku udaru lub zawału serca.
Eksperci szacują, że z powodu zanieczyszczonego powietrza rocznie przedwcześnie umiera nawet 40 tys. osób.
To powoduje także określone straty gospodarcze. Polska ponosi z tego powodu wysokie zewnętrzne koszty zdrowotne, płacone nie bezpośrednio przez służbę zdrowia, ale np. przez ZUS (utracone dni pracy) oraz pracodawców (mniejsze zyski). Jeśli podliczyć wszystkie koszty z tym związane i wziąć pod uwagę wartość życia, która też traci to – zdaniem Łukasza Adamkiewicza – koszt zamyka się w kwocie od 40 do 120 mld euro rocznie.
– To szacowanie ma tak duży zakres, bo każdy inaczej to życie wycenia – tłumaczy Adamkiewicz. – Straty związane są nie tylko ze zgonami, lecz także z utraconymi dniami pracy, hospitalizacjami, czyli kosztami bezpośrednimi, i chorobami.
Czytaj dalej na następnej stronie...
