Zadowolenie ministra Marka Sawickiego z polskiego rolnictwa

Jak wykazują dane, w tym roku polskie rolnictwo ma dosyć dobrą pozycję gospodarczą zarówno w Europie jak i na świecie.

 

Jesteśmy na piątym miejscu w produkcji żywności w Unii Europejskiej. Natomiast, jeśli chodzi o wytwórczość drobiu to Polska jest czwarta z kolei. Niemniej jednak, prawdziwy prym wiedziemy w produkcji pieczarek, gdzie wyprzedzamy nawet Holendrów.

 

Ponadto w swoim podsumowaniu trzyletnich rządów koalicji PO-PSL zauważył także bardzo dobry rozwój polskiego mleczarstwa. Nic w tym dziwnego, skoro eksport artykułów mleczarskich stanowi blisko połowę wolumenu eksportowanej żywności. W ubiegłym roku jego wartość osiągnęła ponad 12 mld euro, stanowiąc tym samym 12 procent całego eksportu polskiego.

 

Poza tym, minister rolnictwa przypomniał o dodatnim bilansie handlowym Polski. W poprzednim roku było to ponad 2 mld euro, a w roku bieżącym ma on być jeszcze wyższy. Według wstępnych prognoz, dodatni bilans ma osiągnąć wynik minimum 2,5 mld euro.

 

Jak twierdzą analitycy, tegoroczna wartość wszystkich sprzedanych artykułów wyniesie ponad 14 mld euro.

 

Podług Marka Sawickiego, poprzez rozwój przetwórstwa spożywczo-rolnego zwiększa się zapotrzebowanie na pracowników, a co za tym idzie zmniejsza się bezrobocie.

 

W odniesieniu do Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) obowiązującej po 2013 roku, minister stwierdził, że także w starych i konserwatywnych krajach będących członkami Wspólnoty zaczyna dojrzewać myśl o wyrównaniu dopłat. Właśnie zmianę dotyczącą systemu płatności ma przedstawić Komisja Europejska w najbliższy piątek.



Tagi: