| Autor: redakcja1

Maj nie przyniósł ożywienia unijnego eksportu pszenicy

Inwazja Rosji na Ukrainę spowodowała zamknięcie ukraińskich portów i w konsekwencji ograniczenie do minimum eksportu zbóż z tego kraju. Zmusza to światowych importerów do szukania alternatywnych kierunków dostaw. Tymczasem dane KE za cztery tygodnie maja nie pokazują przyspieszenia sprzedaży eksportowej unijnej pszenicy. Wręcz przeciwnie, popyt na unijną pszenicę zmalał w stosunku do kwietnia, czy marca.

Maj nie przyniósł ożywienia unijnego eksportu pszenicy
Eksport pszenicy miękkiej (poza UE) od początku tego sezonu 2021/22 (do 29-go maja) sięga teraz 24,63 mln ton i jest zbliżony do poprzedniego sezonu (w analogicznym okresie). Daje to średni wynik tygodniowy na poziomie 513 tys. ton.

Tymczasem w pierwszych czterech tygodniach maja kraje UE wyeksportowały 1,16 mln ton pszenicy miękkiej, czyli średnio po 289 tys. ton tygodniowo.

W rankingu eksporterów Francja wyprzedza teraz Rumunię, osiągając udział w całym eksporcie pszenicy miękkiej na poziomie 29,8% (7,33 mln ton) w porównaniu do 24,8% (6,10 mln ton) w przypadku Rumunii. Kolejne 3,36 mln ton wyeksportowały Niemcy i 2,85 mln ton - Bułgaria. Polska z wynikiem 1,25 mln ton (5,1% udział) zajmuje siódme miejsce za Litwą i Łotwą.

Kierunki eksportu unijnej pszenicy:

Największym odbiorcą unijnej pszenicy w tym sezonie jest Algieria, która kupiła 4,15 mln ton tego zboża, ale dostawy do tego kraju są o 1/4 mniejsze niż w analogicznym okresie sezonu 2020/21.

Kolejne miejsca w śród adresatów unijnych dostaw zajmują: Egipt (2,44 mln ton), Chiny (2,13 mln ton), a następnie Nigeria (1,85 mln ton) i Maroko (1,52 mln ton).
 
Eksport zbóż razem:

Dużo szybsze, niż rok temu, tempo unijnego eksportu dotyczy tylko kukurydzy. W tym sezonie kraje UE wyeksportowały 5,40 mln ton tego zboża, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Dzięki temu o blisko 8% większy jest też eksport wszystkich zbóż, który sięga teraz 41,49 mln ton.


Tagi:
źródło: