| Autor: redakcja1

Uwaga na bydło zarażone wąglikiem

Niedaleko polskiej granicy, na słowackiej farmie bydła zdiagnozowano zakażenie wąglikiem.

Uwaga na bydło zarażone wąglikiem
We wschodnim regionie Słowacji, w Staszkovcach w dwóch stadach liczących po 120 i 150 sztuk krów wykryto wąglika. Jak do tej pory padły już cztery zwierzęta, ale trwa obserwacja pozostałych. W związku z tym, postanowiono zaszczepić resztę zwierząt by zapobiec ewentualnemu rozprzestrzenianiu się tej bakterii.
 
Niestety trzy sztuki zwierząt pochodzące z tego właśnie gospodarstwa mogły zostać wysłane do Polski. Według zapewnień ministerstwa gospodarki, skażone wąglikiem mięso nie trafiło do sprzedaży.
 
Niemniej jednak, służby weterynaryjne na Słowacji wprowadziły zakaz handlu mlekiem i mięsem w całym rejonie. Z kolei farma, na której wykryto ognisko zachorowań została poddana miesięcznej kwarantannie.
 
Zdaniem ekspertów źródłem infekcji mogą być pastwiska, na których to zakopywano kiedyś padłe owce oraz krowy. Tym bardziej, że te bakterie mają zdolność do przetrwania nawet przez kilkadziesiąt lat, a obfite opady, które ostatnio miały miejsce mogły przyczynić się do ich uwolnienia.
 
Choroba ta dla ludzi jest śmiertelna i można się nią zainfekować poprzez spożycie skażonego wąglikiem mięsa.

Póki co nie ma więc mowy o realnym zagrożeniu tym problemem, ale zachowajcie czujność...


Tagi:
źródło: