| Autor: redakcja1

I. Tyrna-Łojek: Ograniczenie handlu w niedziele może pogłębić więzi rodzinne

Około 20 proc. Polaków chciałoby więcej czasu spędzać z rodziną – wynika z ubiegłorocznego badania Frisco.pl. Niedziele wolne od handlu mogą im w tym pomóc. Tym bardziej że większość pracowników branży handlowej stanowią kobiety, które silniej odczuwają potrzebę spędzania czasu z bliskimi. Zakaz handlu wcale nie musi się jednak okazać budulcem więzi rodzinnych – wszystko zależy od danej rodziny i jej przyzwyczajeń – przekonuje dr Iwona Tyrna-Łojek, socjolog z Wyższej Szkoły Bankowej.

I. Tyrna-Łojek: Ograniczenie handlu w niedziele może pogłębić więzi rodzinne
– Sam zakaz handlu w niedziele nie spowoduje, że rodzice zaczną częściej i intensywniej zajmować się dziećmi, będą budować stałe relacje i więzi rodzinne. Rodzina jest podstawową grupą społeczną, dzięki której dzieci mają szansę poznać wszelkie relacje, a później realizować je w społeczeństwie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Iwona Tyrna-Łojek, socjolog, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej.
 
Kampania promująca obywatelski projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele prowadzona była pod hasłem „Odzyskajmy niedziele”. Nawet 80 proc. osób zatrudnionych w sklepach wielkopowierzchniowych to kobiety. NSZZ Solidarność wskazywało, że pracują one co najmniej dwie niedziele w miesiącu. Z badania CBOS przeprowadzonego w 2016 roku wynika, że projekt zakazujący handlu w ostatni dzień tygodnia popiera 61 proc. Polaków, najczęściej kobiety - 65 proc.
 
– Większość kobiet pracuje w super- i hipermarketach. Jeżeli ten czas zostanie im dany na rzecz swojego rozwoju i budowania relacji rodzinnych, to będą mogły z tego w pełni korzystać, by tworzyć pełne rodziny, czyli mama, tato i dzieci. Dlatego wolną niedzielę będzie można wykorzystać na wspólne bycie ze sobą. Ale to też zależy od rodziny, bo sam zakaz handlu nie spowoduje, że rodzice tak właśnie będą postępować – wskazuje Tyrna-Łojek.
 
Według danych Frisco „Polacy po godzinach”, 41 proc. Polaków deklaruje, że spędza z rodziną więcej niż 5 godzin tygodniowo. Częściej mieszkańcy mniejszych miejscowości - 51 proc. niż dużych miast - 36 proc. Jednocześnie 25 proc. osób deklaruje, że chciałoby rodzinie poświęcać więcej czasu.
 
 Badania wskazują, że to osoby po 65 roku życia przede wszystkim zajmują się dziećmi, czyli swoimi wnukami. To dobrze spędzony czas i również dziadkowie mogą budować te relacje, a rodzice je uzupełniać w czasie dostępnym dla siebie i dla rodziny – zaznacza socjolog.
 
Niemniej jednak, wprowadzenie ograniczenia handlu w niedziele spowoduje głównie to, że rodziny, które do tej pory spędzały w hipermarketach wolny czas, nie tylko na zakupy, lecz także korzystając z różnych ofert edukacyjnych i kulturalnych, przeniosą się do innych miejsc.
 
Trudniej będzie jednak zmienić zakupowe przyzwyczajenia Polaków, dla których wyprawa do sklepu w niedzielę jest czymś oczywistym i bardzo wygodnym. Z badania TNS zrealizowanego dla Konfederacji Lewiatan wynika, że 74 proc. robi zakupy w niedziele. 54 proc. deklaruje, że w niedzielę odwiedza sklepy przynajmniej raz w miesiącu.
 
– To przywilej, z którego Polacy korzystają od lat i trudno im zrezygnować z tego przywileju na rzecz lepszej organizacji czasu. Ale już przed samymi świętami, kiedy wiemy, że sklepy będą zamknięte, już dobrze się organizujemy i robimy wcześniej zakupy. Z każdego przywileju trudniej nam jest zrezygnować, ale równocześnie brak tego przywileju spowoduje, że będziemy inaczej organizować i planować czas wolny – podkreśla dr Iwona Tyrna-Łojek.


Tagi:
źródło: