Światowy rynek przetworów mleczarskich

Pod koniec III kwartału globalne ceny przetworów mleczarskich, po silnych spadkach notowanych w sierpniu i na początku września, lekko odbiły – podaje Bank BGŻ.

Światowy rynek przetworów mleczarskich

Ceny przetworów mleczarskich

Jak wynika z danych USDA, w drugiej połowie tego miesiąca w portach Oceanii masło kosztowało o 1,2% więcej niż na początku września, odtłuszczone mleko w proszku (OMP) o 1,3%, a pełne mleko w proszku (PMP) o niemal 1%. Zwyżki cen masła zanotowano także w portach Europy Zachodniej, bo o blisko 3% w ujęciu tygodniowym do 3575-4050 USD/t. Jednakże nadal taniało OMP i PMP.
 

Produkcja mleka

Niewątpliwie czynniki fundamentalne nadal nie stanowią wsparcia dla cen przetworów mleczarskich. W lipcu produkcja mleka w krajach będących w czołówce światowych eksporterów była o 4,6% większa niż rok wcześniej. Najwyższy przyrost odnotowano w Brazylii - o 12,8% w relacji rocznej i Nowej Zelandii - o 5,4%.
 
W Unii Europejskiej w okresie styczeń-lipiec skup mleka sięgnął 87,9 mln ton, a więc to o 5,4% więcej w skali roku. Wśród głównych producentów, największe zmiany nastąpiły w Wielkiej Brytanii – zwyżka o 10% do 8,9 mln ton, w Polsce i we Francji o 7,5% do odpowiednio 6,2 mln ton i 15,4 mln ton.
 
Produkcja wzrasta również w Stanach Zjednoczonych, choć w mniejszym stopniu. W lipcu była o 3,9% większa w skali roku. Warto dodać, że ceny skupu mleka w USA, w przeciwieństwie do wielu innych krajów, utrzymują się na wysokim poziomie.
 

Niższe ceny pasz

Poza tym niskie koszty pasz powodują, że otrzymywane przez rolników marże były w tym roku wyjątkowo korzystne. Niestety warunki pogodowe w I połowie roku, wysokie ceny jałówek i chęć spłaty kredytów, nie sprzyjały ekspansji w pogłowiu krów mlecznych, choć w II połowie roku ta się jednak zmieniła.
 

Rynek mleka

Wysoka światowa podaż mleka została w ostatnich miesiącach zderzona ze słabnącym zapotrzebowaniem. Od kwietnia 2014 roku wolumen importu wyraźnie zredukowały Chiny. W Państwie Środka powoli odbudowuje się produkcja mleka, a także konsumpcja, za którą idzie przywóz tych produktów. Jednakże w wyniku wolniejszego tempa wzrostu PKB oraz wysokich cen detalicznych artykułów mlecznych, nie rośnie tak dynamicznie, jak w ubiegłych latach. Na to nałożyło się embargo nałożone w zeszłym miesiącu przez Rosję na USA, UE i Australię.
 
Niemniej jednak, Rosja i Chiny mają razem około 20% udział w światowym imporcie przetworów mleczarskich. Wprawdzie można oczekiwać, że w nadchodzących miesiącach bardziej uaktywnią się inne kraje, należące do importerów netto mleka, to nie zrównoważą one w pełni zniżki wynikającej z redukcji zakupów przez naszego sąsiada i Chiny. Stąd też mimo odnotowanych ostatnio minimalnych wzrostów globalnych cen oczekuje się, że przywrócenie równowagi na rynku mleka potrwa jeszcze kilka miesięcy - komentują eksperci Banku BGŻ.
 


Tagi:
źródło: