| Autor: redakcja1

Maj na działce, w ogrodzie i w sadzie...

Maj to zdaniem wielu osób najpiękniejszy miesiąc w roku. Nazwa miesiąca pochodzi od łacińskiej nazwy Maius. Określenie "maić" w języku polskim znaczy tyle samo - co stroić. Maj to również określenie młodej zieleni, która w całej swej okazałości występuje właśnie w tym miesiącu. To wtedy kwitną konwalie, czerwone maki, niezapominajki, czeremcha, jaśmin, a w przydomowych ogródkach tulipany, narcyzy, piwonie i różne odmiany lilaków. Z polskich sadów niesie się woń kwitnących jabłoni, grusz, wiśni, czy czereśni.

Maj na działce, w ogrodzie i w sadzie...
Ciepło i wilgoć - to czynniki zdecydowanie sprzyjające rozwojowi chwastów. Ci nieproszeni goście pojawiają się w każdym ogrodzie i na każdej działce. Jeżeli w porę nie zareagujemy rozgoszczą się na dobre i zdominują sadzone przez nas rośliny Pierwszą zasadą dotyczącą usuwania chwastów jest systematyczność. Odchwaszczanie należy powtarzać regularnie przez cały sezon wegetacyjny. Robimy to wtedy, gdy gleba nie jest zbyt mokra. Najlepiej, gdy usuwane chwasty mają nie więcej niż kilka centymetrów wysokości. Ich korzenie nie są wtedy jeszcze zbyt długie i rozgałęzione, można je zatem usuwać bez uszkodzenia roślin rosnących obok. Takie małe chwasty nie mogą też konkurować z roślinami ogrodowymi o wodę, światło i składniki pokarmowe. Nieprzekraczalną granicą terminu odchwaszczania jest kwitnienie roślin. Jeżeli dopuścimy, aby chwasty zakwitły, wytworzyły i rozsypały nasiona - to walka z kiełkującymi siewkami chwastów będzie zdecydowanie trudniejsza i czasochłonna.
 
Chwasty w ogrodach zwalczamy stosując różne sposoby. Najpopularniejszym z nich jest usuwanie ręczne. Chwasty należy usuwać z korzeniami. Jeżeli tego nie zrobimy - pozostawione w glebie korzenie natychmiast wytworzą zawiązki nowych, nieproszonych gości. Przy usuwaniu chwastów możemy sobie pomóc motyką. Ważne, by była ostra i podcinała chwasty 1-3 cm pod powierzchnią gleby. Jeżeli usuwamy duże chwasty z gęstą rozetą liści, takie jak babki, czy mniszek lekarski oraz chwasty z dużym palowym korzeniem, np. oset pamiętajmy, aby wyrywać je w całości. Można wtedy pomóc sobie nożem lub specjalnym narzędziem do odchwaszczania.

Aby usunąć chwasty tworzące rozłogi, np. perz czy pokrzywy pomóżmy sobie widłami. Tylko wtedy bowiem dokładnie wykopiemy podziemne części roślin. Jeżeli chcemy skutecznie ograniczyć ilość chwastów w ogrodzie warto zastosować tzw. ściółkowanie. Polega ono na przykryciu ziemi warstwą nieprzepuszczalnego dla światła materiału. Materiał ten spowoduje zżółknięcie i wyginięcie chwastów. W architekturze krajobrazu wykorzystywane są ściółki nieorganiczne w postaci włókniny. Najlepiej układać je wokół drzew i krzewów. Po rozłożeniu takiej włókniny dobrze jest ją przykryć żwirem lub np. warstwą kory. Zapobiegnie to przemieszczaniu włókniny i da bardziej naturalny efekt. Jeżeli chcemy zlikwidować chwasty w warzywniku lub miejscu, gdzie rosną np. krzewy owocowe do ściółkowania możemy wykorzystać na przykład słomę lub nawet skoszoną trawę.

 
Jeżeli w maj na działkach, w ogrodach i w sadach wykonamy zalecane zabiegi będą one w kolejnych miesiącach stanowiły piękne miejsce, w którym z przyjemnością i satysfakcją będziemy spędzać wolne chwile…


Tagi:
źródło: