Eksperci FAO przewidują, że w 2017 r. produkcja mleka w Stanach Zjednoczonych rozwinie się w tempie 2,0% do 98,3 mln t, a w Kanadzie wzrośnie o 3,8% do 9,5 mln t (ze względu na zwiększony limit produkcji mleka spowodowany wzrostem zużycia masła).
Po 4 proc. spadku produkcji mleka w 2016 r. w Ameryce Południowej, przewiduje się, że w 2017 r. ma ona wzrosnąć o 3,3% do 63,4 mln t. Wyższe niż w 2016 r. ceny mleka w Brazylii spowodowane niedostateczną jego podażą powinny zachęcać producentów do rozwoju produkcji, która wg prognoz FAO ma zwiększyć się o 4,5% do 34,5 mln t. W Argentynie natomiast ma ona wzrosnąć o 4,0% do 10,5 mln t.
Zdaniem Pawła Wyrzykowskiego, eksperta rynków rolnych BGŻ BNP Paribas, produkcja mleka na kontynencie afrykańskim jest silnie uzależniona od warunków pogodowych. Wg FAO w 2017 r. poziom produkcji powinien być stabilny, przy czym m.in. w Kenii i Sudanie może się zmniejszyć, a w południowej części kontynentu przewidywany jest jej wzrost.
W przypadku Nowej Zelandii, eksperci FAO przewidują, że w obecnym sezonie (2016/2017) produkcja mleka zmniejszy się o 1,0% do 21,4 mln t, a w Australii obniży się o 8% do najniższego od 21 lat poziomu 9,1 mln t.
Warto zauważyć, że u dziesięciu największych importerów produktów mleczarskich na świecie, w 2017 r. łączna produkcja mleka zwiększy się o 0,7% czyli w mniejszym stopniu niż produkcja światowa.