Partner serwisu Paliwa i biopaliwa
Kategorie
Zobacz również tu
-
2024-04-23
-
Wyniki kontroli jakości handlowej jaj
2024-04-23 -
Ceny serów w Polsce (14.04.2024)
2024-04-23 -
Nie będzie połączenia inspekcji
2024-04-23
Poznaj produkty
-
Hale rolnicze
2013-07-25 -
Brama paszowa skośna z deskami Robinsons
2020-09-03 -
Przyczepa do przewozu bel typ PB 11
2014-10-16 -
Nóż do korekcji racic WG0551
2014-07-16 -
Łyżka do cebuli SU2M (1,50) SAMON
2020-10-08
W 2016 roku surowce powinny pozostać tanie. Ropa podrożeje najwyżej do 50 USD za baryłkę
W najbliższych tygodniach ceny ropy naftowej będą na podobnym poziomie – przewiduje Janusz Galas z DM Deutsche Bank. Do końca roku ropa typu Brent może podrożeć najwyżej do 50 dolarów za baryłkę. Na zwyżki nie ma co liczyć również w przypadku miedzi oraz złota. Według eksperta słabość rynków surowcowych wynika głównie z dużej nadpodaży oraz spowolnienia gospodarczego, które w największym stopniu dotknęło kraje BRICS. Szanse na wzrosty mają z kolei rynki akcji.
Analityk zaznacza, że na notowania surowców wpływać będzie również sytuacja na rynku walutowym. Scenariusz bazowy eksperta zakłada, że dolar amerykański w najbliższym czasie pozostanie silny. To natomiast negatywnie przełoży się na wyceny poszczególnych surowców.
– Z tego powodu spodziewamy się nieznacznego spadku cen miedzi na koniec roku w stosunku do obecnych wycen – informuje Janusz Galas.
Po ostatnim odbiciu cena miedzi na światowych rynkach zwiększyła się do 4,9–5 tys. dolarów za tonę. Nadal jest to jednak mniej o 20 proc., niż płacono za ten surowiec w kwietniu 2015 roku i o 50 proc. niż w 2011 roku.
– Jeśli chodzi natomiast o złoto, to nie spodziewamy się, żeby do końca roku miało ono jakoś znacząco wzrosnąć – mówi analityk.
Od początku roku cena złota zwiększyła się o ponad 17 proc. Aktualnie za jedną uncję inwestorzy płacą 1250 dolarów.
Ceny ropy naftowej
Ekspert odnosi się również do sytuacji na rynku ropy naftowej. Jego zdaniem w najbliższych miesiącach o zwyżki może być bardzo trudno. Powodem jest fiasko ostatnich rozmów w Dosze w sprawie zamrożenia poziomu wydobycia ropy naftowej przez największych globalnych producentów, a także wzrost zapasów ropy w Stanach Zjednoczonych.
– Zakładamy, że w najbliższych tygodniach cena ropy powinna się kształtować w przedziale od 35 do 45 dolarów. Natomiast na koniec roku zakładamy, że baryłka ropy Brent osiągnie cenę 50 dolarów – prognozuje analityk DM Deutsche Banku.
Obecnie ceny baryłki ropy Crude waha się w okolicach 39–42 dolarów. Średnio o 2 dolary więcej należy zapłacić za baryłkę ropę typu Brent.