Koncerny piwowarskie czekają na Euro 2016

Krajowy rynek piwa jest nasycony i mocno konkurencyjny, ale browary dalej widzą potencjał jego rozwoju. W 2016 roku korzystny wpływ na konsumpcję będą mieć kibice piłki nożnej i Euro 2016. Kompania Piwowarska ocenia, że rynek zwiększy się o 0,7 proc.

Koncerny piwowarskie czekają na Euro 2016

Według badań przeprowadzonych przez Instytut GfK, statystyczny polski piwosz staje się konsumentem świadomym i wyedukowanym, otwartym na nowości, poszukującym różnorodnych smaków i doznań. Chociaż w strukturze sprzedaży w dalszym ciągu króluje popularne jasne pełne, na drugim miejscu plasują się piwa smakowe, a miejsce trzecie należy ex aequo do piw pszenicznych, niepasteryzowanych oraz niskoalkoholowych radlerów. Przede wszystkim jednak smak młodszych konsumentów ukształtowany został w nieco inny sposób. To grupa przyzwyczajona do dużo słodszych smaków niż starsze pokolenia.


Kolejnym trendem, który obserwujemy szczególnie w dużych miastach, to wspólne konsumowanie piwa przez mężczyzn i kobiety. Spotykając się w większym gronie, konsumenci chcą różnorodnej oferty wielu piw, żeby każdy mógł wybrać coś dla siebie, również panie – zamiast wina czy drinków – wskazuje Andrew Highcock.

Piątym najważniejszym filarem strategii Kompanii Piwowarskiej jest promowanie spożycia piwa do jedzenia.

Jak wynika z badań 48 proc. respondentów pija piwo głównie z uwagi na smak. Tego rodzaju walory są nie tylko głównym kryterium decydującym o wyborze, ale również najczęściej wskazywanym powodem sięgania po trunek. Zaledwie 11 proc. konsumentów deklaruje, że w przypadku piwa ważna jest zawartość alkoholu. To kryterium znalazło się na dość odległej, bo dziewiątej pozycji, ustępując miejsca walorom smakowym, jakości oraz marce.
 



Tagi:
źródło: