Niższe ceny zbóż i oleistych na światowych rynkach w połączeniu z umocnieniem polskiej waluty wpłynęły na wyraźne obniżki cen rzepaku i pszenicy konsumpcyjnej w kraju.
Obniżki cen zbóż i rzepaku na giełdzie Matif nie odbiły się póki co w znaczący sposób na krajowych ich cenach w Polsce.
W zakładach tłuszczowych za rzepak ostatnio oferowana jest cena 1956 zł/t, na rynku w magazynach krajowych cena nasion oscyluje na poziomie 1920 do 1950 zł/t. Ma to też bezpośredni wpływ na cenę śruty rzepakowej, która podrożała do 970 zł/t netto.
Na krajowym rynku czuje się zbliżające Święta. Mało jest zawieranych nowych transakcji. Jeżeli już to na niewielkie partie towaru. Głównie kończone są realizacje wcześniejszych umów. Tradycyjnie o tej porze roku największym zainteresowaniem kupujących cieszy się zboże konsumpcyjne: owies (gęstość 52-54), jęczmień jary, pszenica i żyto.
Cena pszenicy konsumpcyjnej na giełdzie MATIF spadła w ciągu tygodnia o 8,25 euro do 160 eur/t. Obserwowana tendencja nie odbiła się jednak na cenach krajowych, a wręcz przeciwnie - ceny pszenicy wzrosły w kraju, zwłaszcza ceny minimalne. W portach płacono za pszenicę o 10 zł/t więcej dzięki silnemu osłabieniu złotego względem euro.
Zmiana kursu walut wpłynęła na wzrost ceny pszenicy i rzepaku z tegorocznych zbiorów. Na rynku pojawiły się też bardzo atrakcyjne oferty cenowe na przyszłe zbiory.
Na rynku krajowym aktualnie najlepiej sprzedaje się pszenica konsumpcyjna, a jej cena uzależniona jest od jakości i parametrów. Można za to ziarno otrzymać od 685 zł/t (za 12,5% białka, do 715 zł/t - białko 15% i 300 liczba opadania).
Na rynku jest coraz więcej ofert sprzedaży kukurydzy, zwłaszcza mokrej. Na razie żniwa kukurydziane najbardziej zaawansowane są w woj. kujawsko-pomorskim i mazowieckim, ale już cena transakcyjna mokrej kukurydzy spadła do 310-390 zł/t, a kukurydzy suchej do 560-590 zł/t, w zależności od lokalizacji.
Na rynku jest coraz więcej ofert sprzedaży zbóż i rzepaku. Ale kupujących jest znacznie mniej.
Czy warto trzymać zboże? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Cenę kształtuje popyt, a światowe zbiory i zapasy zbóż są bardzo duże - relacjonuje Renata Barczyk, makler e-WGT.
W Polsce rozpoczęły się już zbiory jęczmienia ozimego. Większość producentów jest zainteresowana bezpośrednią sprzedażą tego ziarna. Jednak w kraju jest go dużo, a popyt na jęczmień ozimy jest umiarkowany. Jak informuje Renata Barczyk, makler e-WGT, aktualnie cena transakcyjna oscyluje koło 490-510 zł/t w magazynie (w zależności od odległości od granicy).
Ostatnie dni przyniosły na rynkach światowych lekki wzrost cen zbóż i rzepaku. W kraju jednak ceny zbóż nie uległy zmianie, natomiast cena rzepaku wzrosła o 10-20 zł/t (do 1630 zł/t w zakładach tłuszczowych). W ocenie Renaty Barczyk, makler e-WGT, popyt na zboża jest cały czas niewielki, zwłaszcza na pszenicę i kukurydzę.
Na rynku utrzymuje się minimalny popyt na zboża, podczas gdy podaż zbóż jest bardzo duża. Duża krajowa podaż i sytuacja na światowych rynkach wpłynęła na znaczne obniżenie obowiązujących cen zbóż i rzepaku.
W ostatnich dniach pojawiło się na rynku krajowym więcej ofert sprzedaży zbóż. Niestety ceny proponowane przez eksporterów są coraz niższe, a krajowi producenci pasz, szukają surowca tylko w niskiej cenie. Aktualna cena zakupu, w portach, pszenicy konsumpcyjnej 12,5% białka to tylko 675-680 zł/t, podczas gdy w grudniu cena ta była na poziomie 710 zł/t.
Po długim okresie świątecznym, eksporterzy i mieszalnie pasz dopiero wychodzą z propozycjami zakupu zbóż. W ofertach jest obecnie bardzo dużo propozycji sprzedaży pszenicy - zwłaszcza w południowej i południowo-wschodniej części kraju. Wpłynęło to na znacznie obniżenie ceny tego ziarna we wspomnianych regionach, do poziomu 630 zł/t za pszenicę paszową i 650 zł/t za...
