Kategorie
Zobacz również tu
-
5 tys. zł do buhaja
2025-06-11 -
Ocena wielkości strat w uprawach ozimych
2025-06-11 -
Rynek zbóż w Polsce (25.05.2025)
2025-06-11
Poznaj produkty
-
Tracza polerska WG1520
2014-08-05 -
Folia do sianokiszonki SILOLECH
2015-02-25 -
Agregat uprawowo-siewny T40S-Staltech
2016-05-13 -
Ścinarka do wierzby KWE-7
2016-03-01 -
owijarka do bel okrągłych McHale 991TBER
2016-05-06 -
Wyposażenie chlewni - hodowla tuczników
2014-07-10 -
SEPARATOR S 650/ S 850 BAUER
2020-05-05
Rozmowy w Mińsku, Bonn i budżet na 2015 r. tematem konfenecji ministra Sawickiego
Garść bieżących informacji przekazał wczoraj (3.09.2014 r.) dziennikarzom minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki.

Przedstawiając informacje dotyczące wczorajszych rozmów w Bonn, w ramach Trójkąta Weimarskiego minister przypomniał, że ostatnie takie spotkanie odbyło się na jego wniosek w 2009 roku, kiedy mieliśmy do czynienia z kryzysem na rynku mleka.
- Moi wczorajsi rozmówcy zgodzili się z moimi argumentami, że nie można dzielić rolników na zrzeszonych i niezrzeszonych – powiedział minister Sawicki.
- Zwróciłem uwagę, że na rynek rosyjski trafiło w ubiegłym roku z Polski około 1 mln ton owoców i warzyw i tak dużej ilości nie da się przekazać na cele charytatywne oraz szybko zdjąć z rynku – podkreślił szef polskiego resortu rolnictwa i dodał – taka ilość skierowana na rynek unijny może go zdestabilizować na 2 – 3 lata. Tu chodzi nie tylko i wyłącznie o polskich rolników, ale również o rolników unijnych, w tym francuskich i niemieckich.
Minister Sawicki poinformował również, że podczas piątkowego nadzwyczajnego posiedzenia unijnej rady ministrów ds. rolnictwa i rybołówstwa zostaną przekazane meldunki z państw członkowskich na temat strat i wielkości wycofywanych z rynku produktów.
Szef resortu rolnictwa powiedział również, że uczestnicy rozmów w Bonn wyrazili także krytyczny stosunek do nowych propozycji Brukseli w stosunku do rolnictwa ekologicznego. Ministrowie rolnictwa Trójkąta Weimarskiego uznali te propozycje za niepotrzebne, wnoszące tylko zbędne obostrzenia i zwiększające biurokrację.
