| Autor: redakcja1

Polska Izba Paliw Płynnych ws. raportu NIK nt. odmierzaczy

Bezpośrednim następstwem opublikowania przez Najwyższą Izbę Kontroli informacji o wynikach kontroli urzędów miar na terenie woj. łódzkiego i świętokrzyskiego była fala medialnych spekulacji, że odmierzacze paliwowe na polskich stacjach pozostają bez jakiejkolwiek nadzoru, a ich właściciele nagminnie oszukują swoich klientów. Tymczasem pobieżna nawet lektura raportu NIK dowodzi czegoś zupełnie innego.

Polska Izba Paliw Płynnych ws. raportu NIK nt. odmierzaczy
W świetle powyższych danych Polska Izba Paliw Płynnych podkreśla z całą stanowczością, że zdecydowana większość stacji paliw dokonuje sprzedaży paliw ciekłych zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, w tym wymaganiami metrologicznymi dotyczącymi odmierzaczy do paliw ciekłych na stacjach paliw, a powód tego jest prosty: zachowanie najlepszych standardów rynkowych w zakresie obsługi konsumentów to w dzisiejszych wysoce konkurencyjnych czasach warunek przetrwania każdej placówki handlowej i każdego prywatnego przedsiębiorcy.
 
Nie jest prawdą, że urzędy nie mogą przeprowadzać kontroli między okresami legalizacji. Zarówno w okresie obowiązywania legalizacji pierwotnej, jak i między legalizacjami okresowymi na podstawie art. 79 ust. 2 pkt 2 ustawy  o swobodzie działalności  gospodarczej urzędy miar są zobowiązane do niezapowiedzianej kontroli, jeżeli zachodzi podejrzenie niewłaściwego działania odmierzacza, a tym samym wykroczenia skarbowego i uszczerbku dla budżetu państwa (str. 15).
 
Podobna procedura dotyczy tzw. kontroli skargowych. W badanym okresie do organów administracji miar wpłynęło ogółem 47 zgłoszeń (skarg) o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu odmierzaczy paliw. We wszystkich przypadkach  przeprowadzone  zostały  kontrole. W 3 przypadkach  potwierdzono  nieprawidłowości  w  odmierzaniu  paliwa, a w 4 brak ważnych dowodów prawnej kontroli metrologicznej odmierzaczy paliw.
 
Opłaty za wszystkie ww. czynności, tj. każdą przeprowadzoną legalizację i kalibrację, ponosi właściciel stacji. W latach 2012-2014 (I półrocze) z tytułu legalizacji odmierzaczy paliw urzędy miar odprowadziły do budżetu państwa ponad półtora miliona złotych (1 756 400 zł). NIK jednoznacznie stwierdza, że  „Podległe Dyrektorowi Okręgowego Urzędu Miar w Łodzi obwodowe  urzędy  miar  prawidłowo  wykonywały  czynności  legalizacyjne  urządzeń pomiarowych” (str. 6). Podnoszonym problemem jest zbyt mała – wbrew zaleceniom Prezesa Głównego Urzędu Miar – liczba kontroli między okresami obowiązkowej legalizacji.
 
Zgodzić się należy za to, że istotnym problemem ograniczającym skuteczność działań kontrolnych administracji miar jest brak kompletnych danych o liczbie stacji (str. 7). Czytając wnioski z kontroli NIK ((str. 13), należy jednak przypomnieć, że organizacje branży paliwowej [w tym Polska Izba Paliw Płynnych i Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego] od lat zgłaszają postulat stworzenia jednolitej, elektronicznej, dostępnej na różnych poziomach także klientom indywidualnym platformy obejmującej wszystkie podmioty działające na rynku paliwowym – wraz z obowiązkiem samorejestracji w niej przedsiębiorców.


Tagi:
źródło: