Bez szans na wyraźne wzrosty na rynku wódki

Polska pozostaje jednym z największych rynków mocnych alkoholi na świecie. Krajowa Żubrówka jest na siódmym miejscu na świecie pod względem sprzedaży. Wzrost cen na skutek podwyższenia akcyzy spowodował jednak zmianę preferencji krajowych konsumentów. Lepiej sprzedają się trunki w kompaktowych opakowaniach i te zawierające mniejszą ilość procentów. Drastyczny spadek spożycia jednak branży nie grozi.

Bez szans na wyraźne wzrosty na rynku wódki

Polska nadal jest w pierwszej trójce największych rynków, jeśli chodzi o konsumpcję mocnych alkoholi i wódki na całym świecie, zarówno czystej, jak i kolorowej – dodaje Krzysztof Kouyoumdjian. – Firmy, które mają mocną pozycję na krajowym rynku, siłą rzeczy liczą się także na świecie. To właśnie z tego powodu tak znane marki polskich wódek, jak chociażby nasza Żubrówka, okazują się bardzo mocnymi graczami na rynku światowym.


Jak wynika z zestawienia międzynarodowego magazynu „Impact” Żubrówka, z ubiegłoroczną sprzedaż na poziomie 5,2 mln dziewięciolitrowych opakowań, jest obecnie 7. największą marką wódki na świecie (pierwszą pozycję zajął Smirnoff, należący do koncernu Diageo z Wielkiej Brytanii). W zestawieniu wszystkich alkoholi (łącznie z whisky, burbonem oraz brandy) marka zajęła 40. miejsce. Była także najszybciej rosnącą marką alkoholową świata. Jej sprzedaż w ciągu ubiegłego roku wzrosła o 29,5 proc.

Zdaniem Kouyoumdjiana prognozowanie rozwoju sytuacji na rynku alkoholi jest trudne.

Gdyby udało się zachować ten nieduży bądź w miarę podobny do roku ubiegłego poziom sprzedaży, to byłoby bardzo dobrze. Wydaje nam się jednak, że trudno spodziewać się, aby rynek, zwłaszcza mocnych alkoholi, czystych wódek, odbił i zaczął rosnąć nawet w kilkuprocentowym tempie – informuje Kouyoumdjian.



Tagi:
źródło: