Polska czołowym eksporterem mrożonych owoców i zagęszczonych soków

Nie tylko jabłka są hitem eksportowym Polski wśród produktów ogrodniczych. Dobrze za granicą idzie również sprzedaż zagęszczonych soków oraz mrożonek, zwłaszcza malin. Ich produkcja jest coraz większa, ponieważ konsumpcja świeżych owoców i warzyw w kraju nie rośnie, więc nadmiar zbiorów sprzedawany jest do zakładów przetwórczych. Największym konkurentem w eksporcie mrożonych malin jest Serbia, która obecnie boryka się z największą od 120 lat powodzią.

Polska czołowym eksporterem mrożonych owoców i zagęszczonych soków

Polska ma też potencjał, żeby wyprzedzić Belgię w rankingu największych eksporterów mrożonych warzyw w UE. Na razie zajmuje szóste miejsce na świecie. Polscy producenci spokojnie mogliby więcej przeznaczać na eksport, wolą jednak swoje produkty przeznaczać na krajowy rynek, gdzie uzyskują wyższe ceny, a konsumpcja rośnie.

W eksporcie innych świeżych owoców i warzyw Polska nie radzi sobie już tak dobrze jak ze sprzedażą jabłek. Znaczącym utrudnieniem może być zebranie odpowiednio dużej partii towaru jednolitej jakości, odpowiednia logistyka sprzedaży i środki transportu. W przypadku jabłek te problemy udało się rozwiązań dzięki środkom unijnym.

– Sukces jabłek zachęcił również producentów owoców i warzyw świeżych do szukania tego typu rozwiązań, czyli np. nowoczesne przechowywanie, duże partie towaru. Nasze gospodarstwa nie są zbyt duże i muszą powstawać organizacje producentów, żeby tę koncentrację podaży zwiększyć. Mam nadzieję, że to się będzie działo, ponieważ nowa perspektywa budżetowa zakłada zwiększenie środków na funkcjonowanie organizacji producentów i ich związków. Wszystko zależy od tego, jaka będzie aktywność producentów w pozyskiwaniu tych środków i całego otoczenia producentów – podkreśla ekspertka.

Według danych GUS produkcja mrożonych owoców i orzechów w Polsce w zakładach zatrudniających min. 50 osób wyniosła w ubiegłym roku 370 tys. ton. To o 18,7 proc. więcej niż w 2012 r. Przyczynił się do tego wzrost zbiorów owoców, które są najczęściej wykorzystywane w przemyśle zamrażalniczym, takich jak: truskawki, wiśnie, porzeczki i maliny. Nie bez znaczenia były także niedobory na europejskich rynkach. Są one szansą na dalsze zyski dla polskich eksporterów. Powodują bowiem znaczny wzrost cen – np. w styczniu 2014 r. mrożone warzywa na europejskich rynkach były od kilku do nawet kilkudziesięciu procent droższe, niż rok wcześniej.



Tagi:
źródło: