Kategorie
Zobacz również tu
-
5 tys. zł do buhaja
2025-06-11 -
Ocena wielkości strat w uprawach ozimych
2025-06-11 -
Rynek zbóż w Polsce (25.05.2025)
2025-06-11
Poznaj produkty
-
Taśma kroplująca
2014-02-07 -
DEUTZ - szyba tylna przezroczysta
2011-12-13 -
Żel do pielęgnacji racic Intra Hoof-fit
2014-07-15 -
Zgrabiarka SIP STAR 350|8 ALP
2020-07-23
Pasza dla zwierząt z... owadów. Czy białko z owadów rozwiąże problem deficytu białka zwierzęcego?
Na świecie brakuje białka zwierzęcego wykorzystywanego w żywności dla ludzi i zwierząt, a zapotrzebowanie na nie rośnie. Rozwiązaniem tego problemu może być białko pozyskiwane z owadów. W fabryce HiProMine pod Poznaniem prowadzona jest hodowla przemysłowa ponad 30 gatunków owadów, z których tworzone są pełnowartościowe koncentraty białkowe.

Centrum badawczo-rozwojowe HiProMine zostanie oficjalnie otwarte 7 grudnia, jednak w praktyce już funkcjonuje. Inwestycje były możliwe dzięki środkom z programu BRIdge Alfa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, które zapewniło ponad 7 mln zł. Środki pozwoliły na sfinansowanie pierwszej serii badań nad zwierzętami i opracowanie technologii, która podniosła wydajność hodowli owadów przemysłowych.
– Otrzymaliśmy też pozytywną decyzję o przyznaniu nam środków w ramach działania „Szybka ścieżka” z programu operacyjnego Inteligentny Rozwój. Dzięki temu będziemy w stanie nie tylko rozwinąć technologie, lecz także opracować konkretne produkty, które w perspektywie kilku lat trafią na rynek pasz czy na rynek hobbystyczny, bo planujemy również pomyśleć o zwierzętach domowych – zapowiada Jakub Urbański.
Duże jest zainteresowanie ze strony krajów spoza Unii – oprócz Norwegii, również Rosji, Ukrainy, Turcji i Australii. Izolaty przeznaczone do żywienia ludzi przyciągają natomiast odbiorców z Japonii. Rynki unijne są dla firmy obecnie zamknięte. Regulacje UE nie pozwalają na karmienie zwierząt paszą pochodzącą z owadów.
– Jeżeli wejdą regulacje, które umożliwią stosowanie białka owadziego w żywieniu zwierząt, jak drób czy trzoda chlewna, to rynek automatycznie wzrośnie. Będzie tak duży, że planujemy rozwinięcie sieci franczyzowej. Nasza technologia będzie udostępniona podwykonawcom, którzy będą hodowali dla nas owady w oparciu o lokalny rynek odpadów rolnych – przekonuje Jakub Urbański.
