Nadzór gmin województwa lubuskiego nad funkcjonowaniem zbiorników bezodpływowych oraz przydomowych oczyszczalni ścieków

Nadzór gmin nad sposobem odprowadzania przez mieszkańców nieczystości ciekłych ze zbiorników bezodpływowych, tzw. szamb oraz funkcjonowaniem przydomowych oczyszczalni ścieków był nieprawidłowy i nieskuteczny. W blisko połowie skontrolowanych gmin nie prowadzono ewidencji przydomowych oczyszczalni ścieków i szamb lub realizowano ten obowiązek nierzetelnie. Dodatkowo w wielu miejscach nie kontrolowano sposobu i częstotliwości ich opróżniania, a w sytuacji ujawnienia nieprawidłowości nie wyciągano żadnych konsekwencji. Takie zaniechania gmin powodowały, że część mieszkańców bagatelizowała obowiązki związane z prawidłowym pozbywaniem się nieczystości ciekłych i mogła czuć się bezkarnie.

Nadzór gmin województwa lubuskiego nad funkcjonowaniem zbiorników bezodpływowych oraz przydomowych oczyszczalni ścieków

Biorąc pod uwagę liczbę przeprowadzonych w okresie dwóch lat kontroli oraz liczbę urządzeń służących indywidualnej gospodarce ściekowej, częstotliwość gminnych kontroli szamb wynosiła jeden raz na 138 lat, a przydomowych oczyszczalni ścieków jeden raz na 112 lat. Na przykład w gminie Żary, w latach 2014-2015 nie skontrolowano żadnej z 260 przydomowych oczyszczalni ścieków oraz żadnego szamba z ponad 2,5 tys. funkcjonujących. Wójt przyznał w swoich wyjaśnieniach  m.in., iż  nie robiono tego z powodu braku ewidencji zbiorników i przydomowych oczyszczalni.

Brak kontroli skutkował tym, że część mieszkańców, pozbywających się nieczystości ciekłych w nieprawidłowy sposób, mogła pozostawać w przeświadczeniu o braku negatywnych konsekwencji swojego postępowania.

W sytuacji ujawnienia nieprawidłowości w zakresie opróżniania zbiorników lub oczyszczania nieczystości ciekłych, w 18 gminach (z 20 kontrolowanych) nie zorganizowano zastępczego wywozu tych nieczystości. Takie zaniechanie, według NIK, stanowiło de facto przyzwolenie  na niezgodne z prawem pozbywanie się przez mieszkańców tych nieczystości.

Identyfikację właścicieli nieruchomości niewywiązujących się z obowiązku opróżniania szamb lub oczyszczania ścieków utrudniało nie wyegzekwowanie przez gminy od podmiotów zajmujących się wywozem nieczystości, obowiązku przekazywania kwartalnych sprawozdań. Często w sprawozdaniach brakowało także kluczowych informacji. Czasami zawierały one dane, które rodziły wątpliwości co do ich rzetelności. Na przykład w gminie Żagań, jeden z przedsiębiorców zajmujący się opróżnianiem szamb i wywozem ich zawartości, wykazał podczas kwartału wywóz zaledwie 1 m³ nieczystości od pięciu właścicieli nieruchomości, zatem średnio 0,2 m³ od każdego właściciela nieruchomości kwartalnie. Tymczasem przeciętna norma zużycia wody na jednego mieszkańca w gospodarstwach domowych wynosi miesięcznie 2,4 m³.

Pomimo braku lub niekompletnych sprawozdań, jedynie w jednym przypadku skorzystano z ustawowych uprawnień i przedsiębiorcę ukarano grzywną.

NIK zwraca także uwagę na bierność władz samorządowych w sytuacji, gdy okazywało się, że mieszkańcy niepodłączeni do kanalizacji nie posiadają ani  oczyszczalni ścieków ani  szamb. Na przykład w gminie Jasień w latach 2014 - 2015 było 157 nieruchomości niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej i nie posiadających oczyszczalni ścieków lub szamb. Mimo, iż jest to niezgodne z prawem, urząd gminy tolerował taką sytuację - nie wydał decyzji nakazujących wyposażenie nieruchomości w urządzenia do gromadzenia nieczystości.

Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: