| Autor: redakcja1

Mniej kłopotów we wzajemnych rozliczeniach firm, choć przybyło biznesów, które mają niższe obroty niż przed pandemią

Cztery na dziesięć firm zmagało się w ostatnich 6 miesiącach z problemem faktur przeterminowanych o ponad 60 dni – wynika z cyklicznego badania wśród MŚP wykonanego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. W porównaniu z czwartym kwartałem, sytuacja nieco się poprawiła, najbardziej w budownictwie, usługach i handlu, ale i tak handel pozostaje branżą, która ma najtrudniejszych klientów. Do poprawy doszło, mimo że przybyło firm, które mają niższe obroty niż przed pandemią. Pomocna mogła okazać się jednak intensyfikacja działań zmierzających do odzyskania należności m.in. korzystanie z firm windykacyjnych.

Mniej kłopotów we wzajemnych rozliczeniach firm, choć przybyło biznesów, które mają niższe obroty niż przed pandemią
Przybyło firm, które mają niższe obroty niż przed pandemią
 
Kolejne kwartały z pandemią i związane z tym ograniczenia działania dla wielu branż niestety nie przynoszą większej odporności na kłopoty, lecz przyrost liczby firm, którym nie udaje się osiągnąć sprzedaży sprzed pojawienia się COVID-19. O ile na początku IV kw. mówiło o tym 43 proc. firm, teraz już jest to problem połowy MŚP (50,3 proc.).
 
Jak pokazuje nasze badanie, najtrudniej powrócić do obrotów sprzed wybuchu epidemii koronawirusa firmom usługowym. Niemal 61 proc. z nich mówi, że na początku tego roku nadal nie udało im się tego osiągnąć. Następnie handlowym, gdzie zanotowaliśmy 52,3 proc. odpowiedzi negatywnych, a najlepiej jest w budownictwie, gdzie taki problem ma około jednej trzeciej firm. Co więcej, w tym przypadku aż 40 proc. odpowiedzi mówi o tym, że pandemia nic dla tej branży nie zmieniła – zauważa Sławomir Grzelczak. W transporcie i przemyśle wciąż nie doszło do siebie ok. 46 proc. firm. W pierwszym przypadku pandemia nie ma znaczenia dla co czwartego biznesu, a wśród przedsiębiorstw przetwórstwa przemysłowego jedynie dla co siódmego.
 
Jeśli chodzi o prognozę powrotu do kondycji sprzed COVID-19, to wraz z ogłaszaniem kolejnych, nawet lokalnych, lockdownów perspektywa ta coraz bardziej się oddala.
 
– Powrót szerokich obostrzeń w kilku województwach z pewnością jest ogromnym rozczarowaniem dla wielu firm, bo opóźnia szanse na powrót do dawnej formy i poziomu sprzedaży. Tymczasem, aż 4 na 10 podmiotów, które bezpośrednio lub pośrednio dotknęła pandemia, liczyło, że uda im się stanąć na nogi jeszcze w tym roku – mówi Sławomir Grzelczak.
 
Według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK na koniec stycznia zaległości firm sięgnęły 33,69 mld zł. Łączna liczba przedsiębiorstw z problemami w spłacie bieżących zobowiązań wobec dostawców oraz rat kredytowych w bankach przekroczyła 322,1 tys. Przez miesiąc przybyło 1558 podmiotów opóźniających o co najmniej 30 dni płatności faktur i rat kredytowych na kwotę min. 500 zł wobec jednego wierzyciela.


Tagi:
źródło: