| Autor: redakcja1

Przebieg warunków agrometeorologicznych w okresie zimy 2014/2015

W sierpniu 2014 r. na obszarze całego kraju rozpoczęto przygotowanie pól pod zasiewy rzepaku ozimego i zbóż ozimych. Prowadzono uprawy pożniwne, wykonywano podorywki oraz orki przedsiewne - poinformował Główny Urząd Statystyczny we Wstępnej ocenie przezimowania upraw ozimych w 2015 roku.

Przebieg warunków agrometeorologicznych w okresie zimy 2014/2015

Przebieg warunków agrometeorologicznych w okresie zimy 2014/2015

Ciepła i słoneczna pogoda spowodowała miejscami przesuszenie gleby, co utrudniało wykonywanie tych prac. Lokalnie w połowie miesiąca, a na znacznym obszarze Polski w trzeciej dekadzie sierpnia rozpoczęto siewy rzepaku ozimego. Na początku września zakończono siewy rzepaku ozimego. W pierwszej dekadzie września rozpoczęto siewy żyta i pszenżyta, a w połowie miesiąca pszenicy ozimej. Do końca drugiej dekady października zakończono siewy zbóż ozimych.

 

Utrzymująca się w listopadzie wysoka, jak na tę porę roku, temperatura powietrza podtrzymywała wegetację i stwarzała na ogół dobre warunki dla wschodów, wzrostu i rozwoju późno zasianych ozimin. Oziminy wysiane w optymalnych terminach agrotechnicznych, w październiku i listopadzie krzewiły się. Dobowe wahania temperatury powietrza sprzyjały hartowaniu się roślin. W końcowej fazie rozwoju rośliny były na ogół dostatecznie wyrośnięte i rozkrzewione, chociaż lokalnie we wschodnich rejonach kraju występowały niedobory wilgoci w glebie, powodujące, że rośliny były słabo wyrośnięte przed zimą, ponadto obserwowano znacznie więcej niż przeciętnie nieskiełkowanych ziaren. Oziminy zasiane w późniejszych terminach wzeszły słabo i były nierozkrzewione przed zimowym spoczynkiem, stąd notowane jest duże zróżnicowanie stanu roślin na poszczególnych plantacjach.

 

Przebieg pogody w grudniu nie stwarzał większych zagrożeń dla zimujących roślin. Utrzymująca się w ciągu miesiąca wysoka temperatura powietrza, wzrastająca okresami powyżej 5°C podtrzymywała wegetację roślin. Występujące lokalnie i krótkotrwale spadki temperatury powietrza przy powierzchni gruntu, miejscami poniżej -10°C, nie spowodowały uszkodzenia roślin ozimych.

 

Przebieg pogody w styczniu 2015 r. na przeważającym obszarze kraju nie stwarzał na ogół bezpośredniego zagrożenia dla roślin. Utrzymująca się w ciągu miesiąca, bardzo wysoka, jak na te porę roku, temperatura powietrza i gleby, powodowała zakłócenia w zimowym spoczynku roślin. W wyniku dobowych wahań temperatury powietrza powtarzały się procesy zamarzania i rozmarzania wierzchniej warstwy gleby, lokalnie powodując osłabienie systemu korzeniowego roślin.


Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: