Od 2016 r. z urlopów rodzicielskich będą mogli skorzystać oboje rodzice, niezależnie od formy zatrudnienia

Od nowego roku wchodzą w życie zmiany dotyczące urlopów rodzicielskich. Dodatkowy urlop macierzyński zostanie włączony do urlopu rodzicielskiego, który tym samym wydłuży się do 32 tygodni. Urlop rodzicielski będzie również proporcjonalne wydłużony, gdy połączy się go z pracą w niepełnym wymiarze czasu pracy. Do października 2015 roku z urlopów rodzicielskich skorzystało ponad 316 tys. osób.

Od 2016 r. z urlopów rodzicielskich będą mogli skorzystać oboje rodzice, niezależnie od formy zatrudnienia

Przepisy pozwalają też na skorzystanie z urlopu obojgu rodzicom w tym samym czasie. Wtedy jednak każde z nich może wykorzystać po 16 tygodni, tak by w sumie nie przekroczyć pełnego wymiaru trwania urlopu rodzicielskiego. Jak przypomina ekspertka ZUS, takie dzielenie się urlopem jest możliwe, niezależnie od formy zatrudnienia rodziców. Dotychczas przepisy na to nie pozwalały.


Jeżeli matka dziecka, która prowadzi działalność gospodarczą, wykorzysta 16 tygodni zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu, pozostałe 16 tygodni może wykorzystać ojciec dziecka, będący pracownikiem. Urlop w wymiarze do 16 tygodni może być udzielony w terminie nieprzypadającym bezpośrednio po poprzedniej części tego urlopu ani nieprzypadającym bezpośrednio po wykorzystaniu zasiłku za okres odpowiadający poprzedniej części urlopu – podkreśla Katarzyna Skarżycka.

Urlop rodzicielski cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W 2014 roku z urlopów dla rodziców skorzystało 631 tys. osób, w tym 472 tys. kobiet i 159 tys. mężczyzn. Natomiast z urlopów rodzicielskich skorzystało prawie 316 tys. osób. Do października 2015 roku z urlopów skorzystało już ponad 605 tys. osób, w tym 316 tys. z urlopu rodzicielskiego. Warto z takiej możliwości skorzystać – podkreślają psycholodzy, zwłaszcza że obecność matki przez pierwszy rok życia dziecka jest nie do przecenienia.

Przez pierwszy rok buduje się pierwsze zaufanie i przywiązanie. Te 6–7 miesięcy po urodzeniu dziecka, mimo że nam może się wydawać, że nie mamy dużego kontaktu z dzieckiem, bo jest ono mało społeczne, to jednak więź, zwłaszcza z mamą, tworzy się właśnie wtedy. Od tego, jaka ona będzie w tym okresie, często zależy dalszy rozwój dziecka i może mieć to nawet wpływ na to, jakim człowiekiem będzie w przyszłości – przekonuje Katarzyna Kucewicz, psycholog i psychoterapeuta.

Zaznacza też, że mama jak nikt inny jest w stanie szybko zauważyć niepokojące objawy w zachowaniu malucha.

Dziecko do pierwszego roku życia niepokojąco zachowuje się wtedy, kiedy jest nazbyt spokojne – podkreśla psycholog. – Kiedy mamy nie ma, jest w pracy, czy kiedy nie przeznacza czasu na wychowanie, nie ma możliwości bardzo szybkiej reakcji. Wówczas i dziecko, i cała rodzina mogą ponieść tego poważne konsekwencje – mówi Katarzyna Kucewicz.



Tagi:
źródło: