Pszenica i kukurydza taniały na Matif (3.04.2014)

Wyprzedaż na rynku amerykańskim obok pszenicy objęła także kukurydzę i soję podczas środowej sesji. W przypadku pszenicy korekta notowań jest już zaawansowana i sięga ponad 6% w stosunku do marcowych maksimów (ciągle jednak ceny są o ponad 20% wyższe od wieloletnich minimów ze stycznia).

Pszenica i kukurydza taniały na Matif (3.04.2014)

Lekka poprawa sytuacji na objętych suszą obszarach upraw amerykańskiej pszenicy oraz oddalanie się możliwości negatywnego dla rynku rozszerzenia konfliktu rosyjsko-ukraińskiego zachęciły kapitał spekulacyjny do sprzedaży kupionych po niższych cenach kontraktów. O ile zboża na Matif zdążyły zareagować lekką przeceną to już rzepak nie miał takiej szansy (spadki na soi miały miejsce po zamknięciu sesji w Paryżu) i zamknął dzień na poziomie z wtorku.

Kontrakty na kukurydzę i soję znajdują się w silnym trendzie wzrostowym, jeszcze we wtorek zaliczyły długoterminowe maksima na giełdzie w Chicago. W środę doszło do realizacji zysków na kukurydzy i soi przez część inwestorów finansowych skutkującej zamykaniem długich pozycji (sprzedaż kontraktów).  Bardzo wysokie poziomy zwłaszcza soi są nieuzasadnione fundamentalnie i dają farmerom doskonałą okazję do zabezpieczania tegorocznych zbiorów (presja podażowa). Przypomnę w tym miejscu, że areał zasiewów amerykańskiej soi ma szansę wzrosnąć o 6% r/r, co powinno przełożyć się na wyższe od ubiegłorocznych zbiory.

W przypadku amerykańskiej kukurydzy pojawiają się niezależne od rządu (lepsze od USDA) prognozy areału zasiewów. Co ciekawe niektórzy analitycy zauważają, że USDA w swoich prognozach areału zasiewów (kukurydza -4% r/r) nie uwzględnił całego dostępnego obszaru.


Tym, czasem eksport rosyjskich i ukraińskich zbóż nie tylko nie zwolnił ale wręcz przyspiesza. Spekulanci obstawiali rozszerzenie konfliktu o Krym i znaczne ograniczenie eksportu z tych krajów. Tak się jednak nie dzieje. Na razie problem dotyczy tego, komu zaliczy się zbiory ok 2 mln ton zbóż pochodzących z Krymu w oficjalnych prognozach i statystykach...

Nadal są pewne obawy dotyczące deficytu opadów w Rosji i na Ukrainie jednak prognozy na najbliższe 2 tygodnie są obiecujące, a zasiewy zbóż jarych przebiegają sprawnie.


Czytaj więcej o cenach zbóż

W UE uprawach sytuacja również wygląda dobrze, mimo że przydałoby się więcej deszczu w Niemczech i niektórych krajach Europy Wschodniej. Najbliższe 2 tygodnie powinny przynieść więcej opadów. Warunki upraw we Francji (największy producent zbóż w UE) i w Wielkiej Brytanii są lepsze niż były rok temu, a łagodna zima przyspieszyła rozwój roślin. Zapowiada się zatem kolejny bardzo dobry rok na unijnym rynku zbóż i rzepaku. Kraje Basenu Morza Czarnego powinny także zebrać podobną ilość zbóż jak rok temu (prognozuje się lekki spadek w Rosji i Ukrainie ale duży wzrost w Kazachstanie). Stąd, jeśli nie wydarzą się większe problemy pogodowe i jeśli nie dojdzie do wybuchu wojny między Rosją i Ukrainą wysokie ceny zbóż nie będą mieć uzasadnienia.


Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
źródło: