| Autor: redakcja1

Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników do zmiany

Zbliża się 30 lat od uchwalenia przepisów ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2020 r. poz. 174), które objęły zabezpieczeniem społecznym rolników i domowników. Przepisy były bardzo potrzebne, bowiem do lat 90-tych rolnicy nie mogli korzystać tak jak inni obywatele Rzeczypospolitej Polskiej z przywilejów związanych z ubezpieczeniem społecznym.

Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników do zmiany

Ponadto wielu rolników, pomimo osiągnięcia wymaganych okresów składkowych, w dalszym ciągu chciałoby prowadzić działalność rolniczą ze względów ekonomicznych (emerytura nie wystarcza na zapewnienie godziwego poziomu życia). Wymóg, by rolnicy przestali być właścicielami (posiadaczami) gospodarstw rolniczych stoi w sprzeczności z art. 21 i art. 23 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Rzeczpospolita Polska chroni wszak własność, rolnicy nie powinni więc być pozbawiani własności swoich gospodarstw, by uzyskać prawo do pełnej emerytury (chociaż przez całe życie zawodowe odprowadzali odpowiednie składki i osiągnęli określony wiek). Rozwiązanie to stanowi także przejaw nierównego traktowania obywateli, przedsiębiorcy bowiem prowadzący działalność gospodarczą inną niż rolnicza, przechodząc na emerytury, nie muszą wyzbywać się własności swoich przedsiębiorstw. Gospodarstwa rolne stanowią także zwykle przedmiot własności ustawowej małżeńskiej. W sytuacji, w której jeden z małżonków otrzymuje świadczenie emerytalne z ZUS, może dalej prowadzić działalność rolniczą, a poza tym może otrzymywać emeryturę częściową z KRUS (jeśli spełnia przesłanki). Drugi zaś małżonek, jeśli nie ma prawa do świadczeń z ZUS i w dalszym ciągu prowadzi działalność rolniczą – otrzyma tylko emeryturę częściową. Przepisy takie powodują naruszenie konstytucyjnej  zasady równości.
 
Także sprawa wysokości emerytur, która jest równa dla wszystkich rolników niezależnie od płaconych zwiększonych stawek składek emerytalno-rentowych. Dla rolnika, który gospodaruje na gospodarstwie rolnym o powierzchni np. 150-300  ha przeliczeniowych opłaca dodatkową składkę w wysokości 36% emerytury podstawowej (ar. 17 ust. 4 ww. ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r.)  natomiast ubezpieczeni w ZUS wysokość emerytury zależna jest od wysokości płaconych składek i lat podlegania ubezpieczeniu. Poddaje się także pod rozwagę zmianę (zwiększenie) emerytury rolniczej w przypadku, gdy rolnik, oprócz działalności rolniczej, prowadzi także działalność pozarolniczą i opłaca z tego tytułu wyższe składki. Takie osoby pracują intensywniej i w związku z tym, powinny mieć prawo do wyższej emerytury.
 
Proponuje się również, by podjąć działania w celu ujednolicenia przepisów dotyczących osób przechodzących na emeryturę, mających okresy składkowe w ZUS i KRUS. W przypadku np., gdy ubezpieczony nie osiągnął minimalnych okresów składkowych ani z ZUS, ani w KRUS, to w takiej sytuacji otrzyma minimalną emeryturę w ZUS, bez możliwości uzyskania emerytury z KRUS.
 
Zasadnym wydaje się także rozwiązanie, by do kapitału początkowego ZUS zaliczać lata składkowe KRUS,  z tytułu ukończonej nauki, urodzenia dziecka (współczynnik 0,3). Pozwoliłoby to na zwiększenie  świadczeń wypłacanych uprawnionym.
 
Ponadto Zarząd KRIR wniósł, aby rolnicy pobierający emeryturę z KRUS mieli prawo do leczenia sanatoryjnego. Rolnicy z racji wykonywanego zawodu, rzadko kiedy mogą opuścić swoje gospodarstwa, a w momencie przejścia na emeryturę, kiedy mają czas i jest już to możliwe,  skorzystanie z tego typu leczenia jest już nierealne.
 
Zdaniem Zarządu KRIR nie tylko zgłoszone wyżej problemy, ale i ekspertyza Profesor B. Jeżyńskiej świadczą o tym, że rolnicy dostrzegają te nierówności i po 30 latach nadszedł czas, aby je zmienić.


Tagi:
źródło: