| Autor: redakcja1

Produkcja upraw ozimych w Australii spadnie w nowym sezonie o ponad 1/3

Australijskie biuro statystyczne (ABARES) opublikowało swoje wstępne szacunki dotyczące upraw ozimych w Australii, które znajdują się obecnie na końcowych etapach sadzenia. Analitycy zauważają, że spodziewany jest koniec serii trzech kolejnych rekordowych sezonów, gdy zapanują bardziej suche warunki (La-Nina przechodzi w El-Nino).

Produkcja upraw ozimych w Australii spadnie w nowym sezonie o ponad 1/3
W przypadku pszenicy produkcja w sezonie 2023/24 prognozowana jest w najnowszym kwartalnym australijskim raporcie upraw na 26,2 mln ton, co oznacza spadek o 33 procent z 39,2 mln ton zebranych w sezonie 2022/23.

Prognozuje się, że zbiory jęczmienia z nowych uprawach wyniosą 9,9 mln ton, co oznacza spadek o 30% w porównaniu z 14,1 mln ton w zeszłym roku.

Zbiory rzepaku oczekiwane są na poziomie 4,9 mln ton - oznacza to ogromny spadek (o 41%) w stosunku do monstrualnych obecnych zbiorów wynoszących 8,3 mln ton.

Dyrektor wykonawczy ABARES, Jared Greenville, powiedział, że raport przewiduje, że całkowita produkcja roślin ozimych w Australii spadnie o 34% do 44,9 mln ton w sezonie 2023/24.
 

- Początek sezonu upraw zimowych w 2023/24 był mieszany – powiedział dr Greenville.


- Wczesnojesienne opady deszczu w niektórych głównych regionach upraw w południowej Wiktorii, południowej Nowej Południowej Walii, południowym Queensland, Australii Południowej i centralnych regionach upraw w Australii Zachodniej uzupełniły poziom wilgoci w glebie i zapewniły korzystne warunki do sadzenia.

- Jednak jesienne opady deszczu w północnych i południowych regionach upraw w WA, północnej Nowej Południowej Walii, północnej Wiktorii oraz części południowej i środkowej Qld były niższe od średniej, a poziom wilgotności gleby pozostał niski.

ABARES prognozuje, że produkcja roślin ozimych z nadchodzących zbiorów spadnie o 3% poniżej 10-letniej średniej do 46,4 mln ton w latach 2022/24, a perspektywy plonów są poniżej średniej ze względu na oczekiwane opady poniżej średniej w zimie i na wiosnę.
- Zwiększona aktywność myszy w wielu regionach upraw spowodowała, że ​​hodowcy podjęli w tym sezonie więcej przynęt.

Dr Greenville powiedział, że „opóźnione i trudne zbiory” rekordowych zbiorów ozimych 2022/23 doprowadziły do ​​większych strat ziarna niż zwykle.

- Z bardziej pozytywnego punktu widzenia, wysokie ceny plonów, dobre sezony i rekordowe dochody gospodarstw rolnych w ciągu ostatnich trzech lat oznaczają, że wielu hodowców utrzyma silną pozycję finansową pomimo spadku produkcji.
 
- Zachęci to rolników do sadzenia roślin w tym sezonie, a jednocześnie pozwoli niektórym hodowcom odłogować większą część padoków na suchych obszarach.

Przewiduje się, że obszar uprawy pszenicy spadnie o 2% do 12,8 mln ha, a obszar uprawy jęczmienia wzrośnie o 4% do 4,3 mln ha, głównie ze względu na zdolność roślin do znoszenia bardziej suchych warunków w porównaniu z pszenicą i rzepakiem.

Oczekuje się również, że dłuższe okno sadzenia zbóż spowoduje późne sadzenie po opadach deszczu.
- Patrząc w przyszłość, znaczącym zagrożeniem dla zimowego sezonu upraw 2023/24 jest możliwość wystąpienia El-Nino i dodatniego dipola na Oceanie Indyjskim, które mogą wystąpić w tym roku.
 
- Patrząc w przyszłość, rozwój zdarzenia El-Nino prawdopodobnie spowoduje opady deszczu poniżej średniej we wschodniej Australii w okresie zimowym.


- Oczekujemy również, że zobaczymy dodatni dipol na Oceanie Indyjskim, który może stłumić zimowe i wiosenne opady w większości Australii i potencjalnie zaostrzyć efekt suszenia El-Nino.


Pomimo spadku produkcji i zjawisk pogodowych, krajowe nasadzenia upraw ozimych pod zbiory w 2023/24 mają pozostać na historycznie wysokim poziomie 23,3 mln ha, czyli o 6 procent powyżej 10-letniej średniej do 2022-23.


Tagi:
źródło: