Unijne kontrakty na zboża i rzepak kontynuowały przeceny
Marcowe serie na pszenicę i kukurydzę pogłębiły wczoraj przeceny, ustalając swoje nowe historyczne minima.
Marcowe serie na pszenicę i kukurydzę pogłębiły wczoraj przeceny, ustalając swoje nowe historyczne minima.
Pod nieobecność amerykanów unijne kontrakty kontynuowały wczoraj spadki. Marcowe serie pszenicy i kukurydzy straciły na zamknięciu po ok. 1,0% (-1,25 i -1,5 eur/t) do 156 eur/t - pszenica i 1545 eur/t - kukurydza. Oznacza to nowe historyczne minima notowań dla wspomnianych serii.
Długo wyczekiwanym na rynkach wydarzeniem było posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, który zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy procentowe bez zmian, a także przedłużył czas trwania programu skupu aktywów (QE) o 9 miesięcy do września 2018 roku, jednocześnie obniżając miesięczną skalę skupu z 60 mld do 30 mld euro. W reakcji na te informacje dolar umocnił się do...
USDA pokazał kwartalne zapasy kukurydzy w Stanach Zjednoczonych, a zarazem zapasy na koniec sezonu 2016/17 (na dzień 1 września) na poziomie 58,3 mln t - zdecydowanie poniżej oczekiwań rynkowych.
Wczorajszy spadek notowań pszenicy jest korektą wcześniejszych wzrostów, które wywindowały notowania do ponad miesięcznych maksimów (Paryż i Chicago). Notowania giełdowe tego zboża rosły śladem rosnących cen pszenicy w Basenie Morza Czarnego. Dodatkowo rynek spodziewa się, że w dzisiejszym raporcie USDA dokona cięcia szacunków produkcji pszenicy jarej w USA.
Fundusze hedgingowe realizowały zyski z długich pozycji w zbożach i soi przed weekendem. Także w poniedziałek, podczas nocnej sesji w Chicago, trwa wyprzedaż kontraktów, a spadki sięgają 1,3%-1,8%.
W czwartek na notowania amerykańskich kontraktów duży wpływ miały tygodniowe dane eksportowe oraz skokowe osłabienie dolara wobec euro. Zamówienia eksportowe na amerykańską pszenicę, kukurydzę i soję były lepsze od oczekiwań rynkowych i dużo lepsze niż przed tygodniem. Na rynku walutowym dolar stracił w czwartek do euro blisko 1% i spadł do najniższego od 23 miesięcy poziomu.
Najnowszy raport o stanie amerykańskich upraw wspierał we wtorek wzrosty notowań kukurydzy, soi i pszenicy jarej. Jednak notowania pszenicy ozimej spadły lekko w Chicago pod wpływem rosnącej podaży z mocno zaawansowanych zbiorów.
Możliwe są znaczne zmiany notowań (w obie strony), jeśli USDA zaskoczy rynek. Tym czasem jednak, część inwestorów wychodzi z zajmowanych pozycji (głównie długich), starając się ograniczyć ryzyko.
Piątkowy raport amerykańskiej Komisji Nadzorującej Amerykański Rynek Futures pokazał, że w tygodniu kończącym się 3 lutego 2015 r. inwestorzy finansowi nadal sprzedawali kontrakty futures i opcyjne na zboża, szczególnie mocno kukurydzę.
Z raportu CFTC wynika, że w tygodniu kończącym się 13 stycznia fundusze hedgingowe kolejny już tydzień skracały swoją długą pozycję (przewaga kupionych kontraktów) w zbożach i śrucie sojowej za oceanem.
W tygodniu kończącym się 30 grudnia 2014 r. inwestorzy spekulacyjni zamknęli część swoich długich pozycji zajmowanych w kukurydzy i pszenicy na CBoT. Zmniejszyli tym samym swoją pozycję długą netto o blisko 5 tys. kontraktów w kukurydzy i o blisko 2 tys. kontraktów w pszenicy.
Piątek zamknął się niewielkimi zmianami notowań zbóż i soi w Chicago. Jednak w skali tygodnia amerykański kontrakt na pszenicę stracił ponad 6%, spadając do poziomu sześciotygodniowego minimum. Notowaniom pszenicy szkodzi słaby amerykański eksport (przy dużych krajowych zapasach), który przegrywa w konfrontacji z ziarnem pochodzącym z Rosji.
Szczególnie mocno drożała w piątek amerykańska pszenica w nadziei na długo oczekiwane ożywienie eksportu. Tygodniowe dane o zamówieniach eksportowych były bardzo optymistyczne (mocno powyżej oczekiwań rynkowych), a dodatkowo USDA odnotował w piątek sprzedaż eksportową 224 tys. ton pszenicy HRW. W konsekwencji grudniowa seria pszenicy podrożała w Chicago o 2,8% w piątek, ale...
Po kilku wzrostowych sesjach unijne kontrakty na zboża lekko tracą w piątek na wartości. Przyczyna tkwi w korekcie spadkowej, jak miała miejsce na zamknięciu czwartkowej sesji w Chicago. O ile w czwartek unijnym kontraktom sprzyjało skokowe osłabienie euro (do dolara), to dzisiaj wspólna waluta odrabia część wczorajszych strat.