Czy antybiotyki szkodzą zamiast pomagać?

Najnowsze badania pokazują, że zaledwie przeciągu ostatnich 20 lat odporność na antybiotyki u pacjentów zwiększyła się ponad dwukrotnie. Szacuje się, że tylko w ciągu ostatniego roku z powodu obniżonej skuteczności tego rodzaju leków na świecie mogło umrzeć nawet 700 tysięcy osób . Jak zaradzić temu zjawisku? Czy trzeba szukać substytutów? Dlaczego w czasie ostatnich dwóch dekadach antybiotyki systematycznie tracą swoją skuteczność?

Czy antybiotyki szkodzą zamiast pomagać?
Fatalne konsekwencje
 
Kiedy antybiotyki w takiej formie, w jakiej znamy je dzisiaj, pierwszy raz pojawiły się na rynku, pacjenci już po pierwszych dawkach odczuwali znaczącą poprawę. Obecnie nawet wykorzystanie całego opakowania leku nie zawsze zapewnia skuteczne działanie. Dzieje się tak, ponieważ pacjenci bardzo często po pierwszych dawkach i uzyskaniu lepszego samopoczucia odstawiają lek chociaż lekarz zalecił pełne leczenie. Niedoleczony pacjent sprzyja dobremu rozpracowaniu leku przez bakterie które wytworzą mechanizm oporności i przy następnym kontakcie będą skutecznie się bronić. „Antybiotyki to jedne z najskuteczniejszych leków jakimi dysponuje dzisiejsza medycyna, wielokrotnie to właśnie od nich zależy powodzenie terapii. Antybiotykoodporność sprawia, że leczenie chorób bakteryjnych staje się bardzo utrudnione, a w niektórych przypadkach całkowicie niemożliwe, co może prowadzić nawet do zgonu.” – ostrzega Adriana Łukowska, Vice Leaderka zespołu Water Filter. Proces dezaktywacji antybiotyków, a więc zmniejszenia poziomu lekoodporności, nie zawsze jest skuteczny.
„W środowisku znajdują się miejsca gdzie jego stężenie jest wyższe, a to może przełożyć się na kontakt z innymi bakteriami, które mogą posiadać geny oporności, mogą one wzajemnie przekazać informacje i w momencie kontaktu z lekiem będą wiedziały jak przetrwać. Dalej nastąpi kontakt z roślinami, zwierzętami a w konsekwencji i z człowiekiem. A jeśli taka bakteria z opornością spotka podatny organizm, albo osłabiony chorobą to spowodować może rozwój ciężkiego zakażenia.” - dodaje pielęgniarka.



Tagi:
źródło: