| Autor: redakcja1

Wybór odpowiednich odmian może zniechęcić dziki do odwiedzania plantacji

Liczebność dzikiej zwierzyny w Polsce z roku na rok zwiększa się. Niewątpliwie jest to bardzo pozytywne zjawisko. Jednak uprawy rolne są coraz bardziej narażone na szkody spowodowane przez tę zwierzynę, co sprzyja narastającym sporom i konfliktom pomiędzy rolnikami a członkami kół łowieckich.

Wybór odpowiednich odmian może zniechęcić dziki do odwiedzania plantacji

Rolnicy zgodnie z prawem zgłaszają się do miejscowych kół łowieckich z wnioskami o odszkodowania. Ich wysokość nie jest satysfakcjonująca. Gospodarze liczą na odstrzał, ale pozbycie się dzików nie jest łatwe nie tylko z powodów technicznych czy prawnych, ale też etycznych. Na przykład w ubiegłym roku Minister Środowiska, pod presją rolników skrócił okresy ochronne. Jednak myśliwi odmówili odstrzeliwania loch i warchlaków. Z ich punktu widzenia takie działanie byłoby niemoralne.


Na ogół wieczorami wataha rusza na żer. Wtedy pola i uprawy stają przed nimi otworem. Dziki wybierają miejsca, w których właściwego pokarmu jest w bród. Na plantacjach obserwujemy przeoraną ziemię, którą to dzik przekopuje za pomocą gwizdu, czyli ryja z tarczą ryjową, która ułatwia zwierzęciu pozyskanie pokarmu. Dieta jest zdecydowanie roślinna. Dziki przeważnie wyrządzają szkody na polach położonych blisko skraju lasu, najczęściej w uprawie kukurydzy – niszczą plantacje zaraz po wysiewie. Lubią także zboża, szczególnie pszenicę, rzepak, do ich przysmaków należą też ziemniaki. Poza tym zaobserwowano również zmianę składu diety dzika – do niedawna rośliny uprawne stanowiły 25%, teraz liczba ta wzrosła do blisko 80%. Problem powszechnego występowania dzików na plantacjach wymusiły opracowanie wielu metod zapobiegania szkodom wyrządzanym przez zwierzęta. Jedne są mniej, inne bardziej skuteczne.

Jednym z efektywniejszych i niegenerujących dodatkowych nakładów sposobów na zniechęcenie dzików do odwiedzania naszych plantacji jest wybór odpowiednich odmian. W przypadku pszenicy warto rozważyć uprawę form ościstych, które są szczególnie przydatne na terenach przyleśnych. Zdecydowanie rzadziej są niszczone przez dziki i inną zwierzynę leśną.

Z uwagi na rosnące zagrożenie ze strony dzików i innych zwierząt leśnych wybór odmian jarych ościstych, w których zwierzęta nie żerują, gdyż czują się na takich plantacjach niekomfortowo jest najprostszym sposobem eliminowania strat spowodowanych przez zwierzęta łowne. W ocenie Anny Rogowskiej, zastanawiając się nad wyborem odpowiedniej odmiany warto rozważyć wybór pszenicy typu ostka, gdyż  w końcowym efekcie okazuje się to być bardziej opłacalne, niż narażenie na zniszczenie całych plantacji obsianych uprawami „nieościstymi”.



Tagi:
źródło: